Innowacja, by zasłużyć na swoje miano, musi w sposób znaczący wpłynąć na rynek i konsumenta. Trzeba odróżnić ją od zwykłej modyfikacji. Nowatorskie rozwiązanie czy produkt muszą tworzyć nową propozycję wartości.
Nie każda nowość jest innowacyjna
Często słowo innowacja jest nadużywane i stosowane do każdej modyfikacji czy nowości produktowej bądź usługowej. Według części ekspertów część pojęć – ważnych rynkowo – jest nadużywana. Takie zdania jest m.ni. Piotr Lutek, Partner Modern Expo Group, który swoją opinię zaprezentował podczas jednego z paneli na Innovation Day 2021.
„Jestem restrykcyjny jeśli chodzi o słowo innowacja, a także do innych „słów-wytrychów”, które w zarządzaniu i marketingu pojawiają się coraz częściej. Np. słowo jakość czy marka, które zostały zdezawuowane jako pojęcia, które przykleja się już niemal do wszystkiego. Z innowacją jest identycznie.
Podczas dyskusji ekspert podkreślił, że wielokrotnie nowości rynkowe są oceniane jako innowacje, mimo, że ich charakterystyka niczego nowatorskiego nie wnosi. Istotą tego pojęcia jest bowiem przełomowość. Musi wkroczyć na nieznany dotąd obszar.
Wiele przykładów rozwiązań z rynku może dzielić ekspertów w ocenie, czy są one nowościami czy może już innowacjami. Niemniej, wszyscy są zgodni co do tego, że druga z opcji musi wprowadzać głębokie zmiany. Podczas Innovation Day 2021 Piotr Lutek jako przykład takiej przełomowej zmiany wskazał BLIK, który zrewolucjonizował system płatności.
Innowacja tak naprawdę nie może się równać zmianie. Nie mówimy oczywiście o innowacjach procesowych, które zmieniają łańcuchy wewnątrz organizacji. Całe wydarzenie dotyczy sfery konsumenckiej, więc mówmy o sferze konsumenckiej. Innowacja musi bardzo wyraźnie zmieniać reguły, profil danej kategorii czy tworzyć kategorię. Jeżeli nie mamy takiej historii to możemy mówić tylko o zmianie. W tej chwili emitowana jest reklama jednego z banków promująca biodegradowalną, ekologiczną kartę. To żadna innowacja. Innowacją jest BLIK, bo zmienia zupełnie sposób płatności, oszczędza czas itd. Ta zmiana w przypadku innowacji musi być głęboka. Musi się zmieniać coś co u konsumentów zajmowało określoną ilość czasu, albo wymagało określonego wysiłku. Jeżeli się to ewidentnie zmienia to wtedy możemy mówić o innowacji. Jeśli jest to powiedzmy tylko „polerka” to jest to tylko „polerka”.
Przełomowe wartości
Dlaczego innowacje są tak bardzo pożądane? Ponieważ niosą ze sobą wyjątkową treść wpływającą na konsumenta i rynek. Potrzeby konsumentów są stałe, i niezmiennie będą oni potrzebować określonych produktów czy usług. To co ulega modyfikacji – to sposób w jaki będą te potrzeby zaspokajać. Rozwój technologii, cyfryzacja, miejsce i czas w jakim żyjemy – to wszystko ma wpływ na nieustanne zmiany rynkowe i nowe wymagania względem producentów.
Innowacja tworzy nową propozycję wartości. Gdy konsument doświadcza realizacji zadania czy potrzeby przez produkt czy usługę w sposób wyraźny. Jestem zwolennikiem teorii całej serii zadań jakie musi wykonać konsument – te zadania są stałe. My jako konsumenci mamy zadania. Zmieniają się tylko sposoby ich realizacji. Innowacje odpowiadają właśnie za te zmiany.
Piotr Lutek podkreślał, że innowacja ma swoje źródło w luce rynkowej, gdy czegoś brakuje. Wtedy przed kreatorami otwiera się możliwość stworzenia czegoś, co ją uzupełni. Innowacje według eksperta kieruje się przede wszystkich do osób młodych. Dlaczego? Bo nie widzą barier i nie są obciążeni kulturowo czy społecznie.
