Album nagrany w Browarze Tenczynek już w sprzedaży

Wiosną roku 2021 w Browarze w Tenczynku odbył się unikalny koncert wybitnego saksofonisty Mateusza Pospieszalskiego, który potraktował zabytkowe przestrzenie browaru oraz jego wyposażenie jako studio nagraniowe. Puste tanki na piwo stały się jednym z elementów przestrzeni, w której powstał zapis ścieżki dźwiękowej swojego najnowszego albumu pt. „Koncert w fabryce”, dostępnego w sprzedaży od 29 grudnia. Browar Tenczynek jest mecenasem płyty.

„Koncert w fabryce” to muzyka „na żywo” zapisana w czasie wiosennego koncertu, który miał miejsce w Browarze Tenczynek. Unikalna sesja nagraniowa wybitnego saksofonisty Mateusza Pospieszalskiego wykorzystała przestrzenie browaru i ich oryginalną akustykę, jako studio nagraniowe. Muzyka saksofonu i głos artysty wypełniły puste wtedy jeszcze tanki przeznaczone do produkcji piwa. Dźwięki odbijały się także od kadzi filtracyjnych i synchronizowały z odgłosami hali produkcyjnej, gdzie na taśmociągu przesuwały się szklane butelki.

Cały proces tworzenia piwa w Browarze Tenczynek stał się elementem dźwięków i został utrwalony na ścieżce nowego albumu artysty dostępnego w sprzedaży od 29 grudnia, w wersji winylowej, CD oraz w serwisach streamingowych.

Jest coś wyjątkowego w tworzeniu muzyki i warzeniu piwa. Łączy je nieodwracalne piętno twórcy, niepodrabialny znak rozpoznawany przez odbiorców. Żywe, nieokiełznane, łatwe do zepsucia, ale gdy wykonane z perfekcja, dające niezapomniane doznania. W projekcie muzycznym, który powstał w murach Browaru Tenczynek, geniusz Mateusza połączył dźwięki browaru z muzyką saksofonu. Zaskakujące, inspirujące, prawdziwe. Jestem dumny, że Browar Tenczynek mógł „zagrać” w tym projekcie. Wierzę, że „Koncert w fabryce” sprawi melomanom i miłośnikom piwa prawdziwą frajdę. Wierzę, że muzyka może pomagać dojrzewającemu piwu aby było jeszcze lepsze.

Janusz Palikot, współwłaściciel i kreator Browaru Tenczynek

Po ostatniej płycie "Tam i sam" nagrywanej w przyrodzie, wejście między mury browaru, w których czuć 500-letnią historię, stworzyło twórczą energię, stało się wsparciem i możliwością zdobycia nowego szczytu. Cała machina produkcyjna stała się  akompaniamentem. Było to spotkanie technologii z muzyką, fermentacji z kreacją. Spotkanie dwóch rzeczywistości, które dały magiczny efekt. Mateusz Pospieszalski, znany ze swoich improwizacji, przyznał że Browar w Tenczynku był dla niego wielką inspiracją.

Obecna produkcja wypełnia Browar nieprzerwanym strumieniem tworzenia. Oprócz miejsc pełnych energii takich jak dźwięki rozbuchanych butelek, ich pakowania, odgłosów zadyszanych maszyn są również miejsca pełne ciszy i tajemnicy. Tak też zainspirowany tym wszystkim wziąłem instrument do ręki i stojąc w rozświetlonej sali pomiędzy taśmami przesuwających się butelek zacząłem krok po kroku wtapiać się w otoczenie.

Mateusz Pospieszalski, saksofonista

Grałem kolejne frazy a chaos dźwięków z produkcji nieświadomie budował ze mną coś, co stanowi nowe dzieło. Powstaje kilka zróżnicowanych odcinków muzycznych, dynamicznych, takich jak to co się dzieje dookoła. Po tych dynamicznych doświadczeniach idę do sal, w których dojrzewa słód. Gdzie odbywa się fermentacja. Cisza … spokój … Półokrągłe sklepienia dają pomieszczeniu krótki lecz brzmiący pogłos. W kadziach coś leniwie się dzieje. Gram spokojniej. Ciekawe czy piwo które dojrzewa przy mojej muzyce będzie inaczej smakowało? Może to ma jakieś znaczenie, a może i nie? I wreszcie piwnica z pustymi cysternami. Cysterny które czekają na przyjęcie tego, co fabryka wyprodukuje. Jest trochę chłodno. Saksofon zimny. Pewnie nie będzie stroił. Nie przejmuję się tym. Tym razem ja, przed napełnieniem cystern wypełniam je dźwiękiem. Najpierw puszczam jeden ton. Wystarczy. To brzmienie staje się pełnią samą w sobie. Ja tylko lekkim dmuchem jak kapitan, steruję kolejnymi ruchami. To one grają. Każdy krok, każda nuta jest potęgowana przez uwięzienie jej w nich.

W końcu zaśpiewałem. Cysterny dławiąc się na krótko w pełni dźwięku szczęścia, dla mnie stały się szczęśliwe choć na chwilkę, z długiego czekania pomiędzy. Muzyka ogarnęła mnie i wszystkich, którzy wtedy mi towarzyszyli. Jestem spełniony. Stworzony. Ja i miejsce które stało się współtwórcą mego spełnienia. Ciekawe było to, że podczas mojego występu pracownicy przy taśmach produkcyjnych w ogóle nie odbierali mnie jako kogoś obcego. Odebrali mnie jako kolejny głos fabryki. I to dla mnie jest najważniejsze by być jednym z elementów tego świata, który harmonijnie współpracuje z tym co nas otacza.

Mateusz Pospieszalski, saksofonista

Produkcja koncertu w Browarze Tenczynek zrealizowało Echo Production. Wydawca płyty jest SJRecords. Mecenasem płyty jest Browar Tenczynek. Płyta składa się z audiofilskiej przeźroczystej płyty winylowej 180g oraz CD, a także zawiera kod QR, który prowadzi do ekskluzywnej wersji koncertu Mateusza Pospieszalskiego w Browarze Tenczynek.

źródło: informacja prasowa

Reklama