Od początku roku liczb wykroczeń kradzieży na stacjach benzynowych wzrosła o około 8,5% r/r. Najwięcej w Warszawie i okolicach. Kradzione jest nie tylko paliwo. Złodzieje polują na alkohole i artykuły spożywcze, a ponadto okradają klientów – podaje Komenda Główna Policji.
Rosnącej liczbie wykroczeń kradzieży towarzyszy spadająca liczba przestępstw kradzieży. Policja od stycznia do września stwierdziła 1 405 przestępstw kradzieży – to wynik o 8% niższy niż w analogicznym okresie 2020 roku. Natomiast parząc na statystyki dot. wykroczeń kradzieży, widać, że rok do roku odnotowano wzrost o około 8,5%. Ostatnio było ich 46 148, natomiast rok wcześniej – 42 544.
Czym różni się przestępstwo kradzieży od wykroczenia?
Nie każda kradzież jest przestępstwem. Co grozi za kradzież w 2023? Jeśli sprawca ukradnie rzecz o wartości mniejszej niż 500 zł – czyn określany jest jako wykroczenie. Co za tym idzie zagrożone jest naganą, karą grzywny, a także ograniczeniem wolności na miesiąc lub aresztem (od 5 do 30 dni). W przypadku przestępstwa mówimy o czynie o dużej szkodliwości społecznej. Tutaj rozróżniamy zbrodnie lub występek – za które grozi kolejno pozbawienie wolności na minimum 3 lata lub grzywna o wartości wyższej niż 30 stawek dziennych bądź ograniczenie wolności na co najmniej miesiąc.
Co najczęściej kradną Polacy na stacjach paliw?
Na stacjach paliw nadal najczęściej kradzione jest paliwo, co podkreśla Łukasz Grzesik, ekspert ds. zapobiegania kradzieżom sklepowym. Ale stają się one dla złodziei równie atrakcyjnym miejscem jak sklepy convenience. I to może tłumaczyć dynamikę trendu wzrostowego dotyczącego wykroczeń. Ekspert podkreśla, że w okresie twardych lockdownów stacje paliw bardziej skupiły uwagę wokół siebie. To z kolei mogło determinować sprawców do większej aktywności. Mieli oni przecież całodobowy dostęp do tych punktów sprzedaży.
Tomasz Wojak zauważa, że na stacjach paliw dochodzi też do kradzieży alkoholu, art. spożywczych i innych towarów.
Gdzie w Polsce najczęściej dochodzi do kradzieży?
W pierwszych dziewięciu miesiącach br. najwięcej przestępstw kradzieży na stacjach paliw odnotowano na obszarze działania jednostek KSP Warszawa – 319 (188), KWP we Wrocławiu – 213 (190), a także KWP w Katowicach – 200 (122). Natomiast na samym końcu zestawienia znalazł się Rzeszów – 8 (20). Przed nim jest Lublin – 17 (9), a wcześniej – Białystok – 18 (poprzednio 14). Natomiast na czele policyjnych statystyk, uwzględniających wykroczenia kradzieży na stacjach paliw w trzech kwartałach tego roku, widnieje Warszawa – 10 527 (rok wcześniej – 9 494). Kolejne miejsca należą do Wrocławia – 6 387 (6 443), jak również Katowic – 5 426 (4 452). Najmniej takich zdarzeń odnotowano w Białymstoku – 514 (360), Rzeszowie – 581 (557), a także w Kielcach – 665 (597).
Źródło: MondayNews