Słodycze impulsowe to duży i ciekawy rynek, na którym wprowadzanych jest co roku wiele nowości produktowych. Wciąż obserwujemy zmiany wywołane przez pandemię koronawirusa. Jak wygląda ten rynek obecnie?
Na to pytanie odpowiada Przemysław Bojanowski, analityk z CMR (Centrum Monitorowania Rynku).
Spis treści
- Jak wygląda rynek słodyczy impulsowych?
- Trendy rynkowe
- Spadek sprzedaży słodyczy impulsowych
- Przyczyny spadku sprzedaży słodyczy impulsowych
- Dystrybucja produktów
- Liderzy sprzedaży
- Najlepsze nowości w kategorii słodyczy impulsowych
Jak wygląda rynek słodyczy impulsowych?
Słodycze impulsowe to produkty impulsowe, które można podzielić na kilka kategorii w tym: batony czekoladowe (56 proc. Rynku i dynamika na poziomie -5 proc.), wafelki (34 proc. rynku i dynamika -10 proc.), ciastka impulsowe (6 proc. rynku i dynamika -11 proc.), batony funkcjonalne (2 proc. rynku i dynamika -5 proc.), batony zbożowe (1 proc. rynku z dynamiką na poziomie -23 proc.) oraz batony owocowe (również 1 proc. rynku i dynamika -22 proc.)
Trendy rynkowe
Przemysław Bojanowski informuje, że ogólnie na rynku spożywczym panują trendy prozdrowotne i producenci promują głównie produkty o krótkim składzie, bio oraz superfoods. Natomiast, jak zaznacza, na rynku słodyczy impulsowych trendy te są zdecydowanie słabiej widoczne – batony proteinowe, owocowe czy zbożowe to wciąż nisza.