Listopadowe posiedzenie Rady Polityki pieniężnej zakończyło się decyzją o podwyżce stóp procentowych. Wzrost jest większy niż przewidywany przez ekonomistów – główna stopa referencyjna, która jest podstawą do obliczenia stawki WIBOR, wzrosła o 0,75%. Teraz wynosi 1,25%.
Jeszcze do października NBP zdawał się ignorować rosnącą inflację, która niejako wymusza zmianę stawki stóp procentowych. GUS w niedawnym komunikacie poinformował, że tempo jej wzrostu zbliża się do 7%. To nie pozostawiało cienia wątpliwości, że reakcja ze strony Rady jest konieczna.
Mimo wspomnianej zmiany stopy procentowe wciąż są niższe niż przed wybuchem kryzysu związanego z pandemią COVID-19. Krokiem ku zmianom było październikowe podniesienie głównej stopy do 0,5%.
Decyzja w sprawie stóp powinna w najbliższym czasie przełożyć się na oprocentowanie kredytów oraz depozytów w bankach komercyjnych. Stąd też decyzja Rady była wyczekiwana nie tylko przez ekonomistów i inwestorów, ale też miliony Polaków spłacających swoje zobowiązania
Po posiedzeniu 3 listopada stopy wynoszą odpowiednio:
• stopa referencyjna 1,25% w skali rocznej;
• stopa lombardowa 1,75% w skali rocznej;
• stopa depozytowa 0,75% w skali rocznej;
• stopa redyskonta weksli 1,30% w skali rocznej;
• stopa dyskontowa weksli 1,35% w skali rocznej.