Według badania pracowni Kantar, wśród konsumentów wciąż przeważa rozważne i pragmatyczne podejście do zakupów, polegające na jak najtańszym nabywaniu markowych produktów. Rośnie natomiast udział shopperów z przymusu, ograniczających wydatki do minimum. I przybywa cenoholików, skoncentrowanych wyłącznie na kwotach.
- Tracą na znaczeniu zakupowi entuzjaści, polegający na opiniach influencerów.
- Coraz częściej można za to spotkać ekocentrycznych konsumentów, którzy szukają ekologicznych towarów.
- Ubywa świadomych koneserów, nieprzejmujących się cenami.
- Maleje udział shopperowych domatorów.
Jesienna edycja badania FMCG Brands We Shop by Blix & Kantar, przeprowadzonego wśród ponad 4 tys. Polaków w wieku 18-65 lat, wykazała, że dominującą grupę konsumentów wciąż stanowią osoby rozważne i pragmatyczne. Od wiosennej edycji ich udział spadł tylko o 1 p.p. I obecnie wynosi 24%. Tacy shopperzy lubią znane brandy, ale są też dość wrażliwi cenowo. Szukają promocji, aby jak najtaniej kupić najlepsze gatunkowo produkty.
Na drugim miejscu w zestawieniu są obecnie shopperzy z przymusu, którzy wcześniej byli na trzeciej pozycji. Ich udział wśród polskich konsumentów wzrósł od wiosny o 4 p.p. I teraz wynosi 18%. To grupa shopperów, których trudno zadowolić. Zazwyczaj reprezentują ją osoby skupione na szybkim załatwianiu obowiązków związanych z zakupami. Tego typu klienci negatywnie podchodzą do jakichkolwiek ofert specjalnych i promocji. To najbardziej nieufny segment.
Na trzeciej pozycji uplasowały się dwie skrajnie różne grupy. Jedną z nich są zakupowi entuzjaści, dla których kupowanie to pasja. Podążają za wszystkimi trendami i są wyjątkowo wrażliwi na reklamy oraz opinie influencerów. Oni zanotowali spadek o 3 p.p. Drugi segment to cenoholicy. Dla nich w całym procesie zakupowym liczy się właściwie tylko cena. W ich przypadku zauważono wzrost o 2 p.p. Obecnie oba typy shopperów mają udział wśród polskich shopperów na poziomie 16%.
W poprzedniej edycji badania ekoncentryczni konsumenci byli na przedostatniej pozycji, ale ich udział zwiększył się z 10% do 12%. Tym samym awansowali na czwarte miejsce. Tego typu shopperzy są szczególnie skoncentrowani na kupowaniu produktów eko i bio. Jak wynika z raportu, w ostatnim czasie przybywa takich klientów w Polsce.
Jak podkreśla Krzysztof Domeradzki, ekocentryczni konsumenci mniej skupiają się na samej marce czy jakości. Szukają produktów zaprojektowanych z myślą o środowisku. Jedocześnie nie są tak podatni na promocje czy opinie influencerów, jak świadomi koneserzy, którzy poprzednio byli na czwartej pozycji, a teraz spadli na przedostatnie miejsce. Ich udział zmniejszył się z 12% do 9%.
Natomiast ekspert z Kantar Polska zaznacza, że pandemia oraz niepewność jutra zmusiły Polaków do większej ostrożności i rozwagi, kosztem społecznej odpowiedzialności. Ekologiczny sposób produkcji niektórych brandów stał się mniej ważny niż jeszcze pół roku temu, czyli w czasie poprzedniej edycji badania. Na znaczeniu zyskuje cena. Dlatego wśród konsumentów jest coraz mniej świadomych koneserów.
źródło: MondayNews