Polski rynek słodyczy czekoladowych rośnie

Tegoroczny sezon świąteczny branża rozpoczyna w obliczu wyzwań surowcowych i logistycznych – mierząc się ze wzrostem cen w prawie wszystkich kategoriach surowcowych (m.in. mleko, cukier) oraz opakowaniowych, a także stałych kosztów operacyjnych. Wyzwaniem jest także sytuacja międzynarodowego transportu, na którą wpływają m.in.: wydłużony czas dostaw, wzrost stawek za wynajem kontenerów czy wysokie koszty frachtu morskiego.

Pozytywnym trendem jest natomiast powrót do nawyków zakupowych sprzed pandemii. Np. podczas pierwszego lockdownu (marzec-kwiecień 2020 r.) o ponad 30% spadała sprzedaż bombonierek. Wpłynął na to m.in. fakt, że ludzie przestali chodzić w gości czy odwiedzać znajomych. Patrząc na aktualne dane możemy powiedzieć, że wraca normalność – bombonierki znów dobrze się sprzedają, ustabilizowała się też sytuacja formatów impulsowych. To pozwala nam z optymizmem patrzeć na tegoroczny sezon świąteczny i poszczególne segmenty, w których firma Wedel jest liderem np. segment pralin, w którym mamy udział na poziomie 21,2%[1] czy kategorię pianek w czekoladzie, w której nasze Ptasie Mleczko® posiada prawie 60% udziałów[2].