W dniach 9-13 października 2021 roku międzynarodowa branża sektora spożywczego i napojów po raz kolejny spotyka się na targach Anuga w Kolonii.
Te największe na świecie targi branży spożywczej w związku z ograniczeniami pandemicznymi wyznaczyły zupełnie nowe standardy współpracy handlowej. A wszystko to dzięki nowemu formatowi cyfrowemu, który dodatkowo przyciągnął profesjonalistów z całego świata za pośrednictwem nowej platformy cyfrowej Anuga @home.
W tegorocznej edycji uczestniczyło ponad 4600 wystawców z 97 krajów świata. Wśród wystawców są również firmy z Polski, których jest w tym roku ponad 220. Jak prezentowały się polskie stoiska na targach Anuga? - zapraszamy do galerii.
Anuga z ograniczeniami
Tegoroczna Anuga jest zupełnie inna od tych edycji targowych, które znamy z poprzednich lat. Już z peronu stacji kolejki podmiejskiej Koeln Messe/Deutz widać, że wielkiego tłumu podążającego w stronę wejścia na targi nie ma. Do bramek biletowych zwykle były długie kolejmi zwiedzających, teraz można wejść bez zbędnej zwłoki. Przed wejściem musimy oczywiście okazać paszport covidowy lub inne wymagane zaświadczenia. Wchodząc na hall pomiędzy halami targowymi można mieć wrażenie, że targi się dopiero "rozkręcają" a część restauracji jest jeszcze przed godzinami otwarcia.
Na halach targowych jest już lepiej, choć widać że organizatorzy musieli mocno przebudować dotychczasowy układ stoisk wystawowych dostosowując się do wymogów sanitarnych. Poszerzono alejki, ograniczono ilość stoik, wyznaczono wolne - dodatkowe przestrzenie.
Bardzo ważną zmianą jest mniejsza niż zwykle ilość osób zwiedzających jedynie w celach kulinarno-podróżniczych. Zapewne duży wpływ na tę sytuację miało ograniczenie możliwości degustacyjnych na stoiskach.
Dla wystawców najważniejsze są jednak spotkania z partnerami handlowymi a te odbywały się na bieżąco i bez zakłóceń. Efekty handlowe targów Anuga w nowej formule mogą okazać się jednak zdecydowanie lepsze dla wystawców niż poprzednie. I za to trzymam kciuki!