29 września Prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów rozpoczął postępowanie wyjaśniające, które ma uporządkować rynek treści sponsorowanych w mediach społecznościowych. Weryfikowane będą zasady współpracy influencerów z markami i agencjami reklamowymi, a także transparentność przekazu.
Brak oznaczeń treści sponsorowanych
Głównym zarzutem Chróstnego jest brak oznaczeń treści o charakterze handlowym lub niewystarczające ich oznaczanie, jak np. #ad, które może być niezrozumiałe dla polskiego internauty.
Działania te zwiastują koniec dla kryptoreklamy. Odpłatne treści promujące produkty lub usługi mają być wyraźnie oznaczone jako treści sponsorowane.
Samoregulacja czy kary finansowe?
Chróstny liczy na samoregulację wśród osób promujących produkty w sieci, a po zakończeniu postępowania nie wyklucza publikacji wytycznych w tej kwestii. Mniej optymistycznym scenariuszem mają być kary finansowe.