Początek 2025 roku nie okazał się być łaskawym czasem dla supermarketów, hipermarketów i dyskontów. Wszystkie te formaty w okresie od stycznia do marca odnotowały spadek ruchu oraz liczby klientów w perspektywie rok do roku. Jedynym wygranym w tym czasie okazały się sieci convenience.
Sklepy convenience to placówki, których zadaniem jest zaspokojenie szybkich codziennych potrzeb klientów. Format ten w Polsce reprezentowany jest między innymi przez sieć sklepów Żabka. Tego rodzaju placówki mają łączyć wygodę zakupów z dobrze dobranym asortymentem. Zgodnie z najnowszymi danymi firmy technologicznej Proxi.cloud to właśnie do tego formatu należał pierwszy kwartał 2025 roku.
Sieci convenience zyskują klientów
Jak wynika z najnowszego raportu firmy technologicznej Proxi.cloud dotyczącego sklepów spożywczych, w I kwartale br. ruch (footfall) wzrósł rok do roku tylko w formacie convenience – o 5,2%. Z kolei spadł rdr. w supermarketach – o 5%, hipermarketach – o 3,2%, a także w dyskontach – o 3,1%.
Zdaniem Mateusza Nowaka z Proxi.cloud, wzrost ruchu w sklepach convenience z jednej strony może wynikać z ekspansji niektórych sieci handlowych należących do tego formatu, a z drugiej – świadczyć też o większej spontaniczności zakupowej wśród części społeczeństwa.
Patrząc na unikalnych klientów (unique shoppers) w poszczególnych formatach, można zauważyć, że także w tym przypadku wzrost rok do roku nastąpił tylko w sklepach convenience – o 0,8%. Natomiast spadki rdr. dotyczą hipermarketów – o 7,1%, supermarketów – o 3,6%, jak również dyskontów – o 0,8%.
Wyraźny odpływ klientów z hipermarketów i supermarketów to kontynuacja obserwowanego już wcześniej trendu spadku znaczenia dużych, planowanych zakupów. Choć zmiany te są statystycznie istotne, na co dzień mogą być jeszcze mało odczuwalne dla konsumentów. Wpływ na ten kierunek mogą mieć m.in. takie kwestie, jak popularność dostaw z restauracji oraz szybkie tempo życia, które sprzyja częstym, drobnym zakupom – głównie w sklepach convenience czy dyskontach.
Częstotliwość robienia zakupów w sklepach
Raport wykazał również, że w I kw. br. częstotliwość robienia zakupów wzrosła rok do roku w dwóch formatach, tj. w sklepach convenience (I kw. br. – średnio 9,5 na miesiąc, I kw. ub.r. – 9,1 na miesiąc), a także w hipermarketach (odpowiednio 3,1 i 3). Z kolei spadki rdr. odnotowano w dyskontach (I kw. br. – średnio 7,1 na miesiąc, I kw. ub.r. – 7,3) oraz w supermarketach (odpowiednio 5,2 i 5,3).
"Częstotliwość robienia zakupów w poszczególnych formatach jest zbliżona do wartości zeszłorocznych. Niewielki wzrost w convenience wynika z wyższej dostępności sklepów i potencjalnie większej spontaniczności konsumentów. W przypadku hipermarketów wyjaśnieniem delikatnego skoku może być większa tzw. lojalizacja klientów" – wyjaśnia Mateusz Nowak.
Źródło danych: Badanie przeprowadzone przez firmę technologiczną Proxi.cloud w oparciu o dane z I kwartału br. i analogicznego okresu 2024 roku, z wykluczeniem świąt oraz niedziel niehandlowych. Wielkość próby wyniosła blisko 1,4 mln konsumentów. W sumie obserwowano ponad 40,6 tys. placówek, których lokalizacje zostały pozyskane ze stron internetowych sieci handlowych oraz z Google Maps.
foto: mat. redakcji