Komisja Europejska zdecydowała się na wstrzymanie ceł odwetowych na towary pochodzące ze Stanów Zjednoczonych. To odpowiedź na analogiczną decyzję Donalda Trumpa, która dotyczyła produktów unijnych. O zmianie w tym obszarze poinformowała szefowa Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen.
Unijne cła na towary ze Stanów Zjednoczonych w zawieszeniu
"Chcemy dać szansę negocjacjom" – napisała w mediach społecznościowych Ursula von der Leyen informując o wstrzymaniu na 90 dni środków zaradczych UE, które – jak dodała szefowa Komisji Europejskiej – "cieszą się silnym poparciem" wśród państw członkowskich.
Wstrzymanie ceł na towary ze Stanów Zjednoczonych jest odpowiedzią Unii Europejskiej na decyzję, którą w środę ogłosił prezydent USA Donald Trump. Poinformował on wtedy o zawieszeniu ceł nałożonych na 75 krajów na okres 90 dni. Jak przekazał Donald Trump, wstrzymanie nowych taryf ceł dotyczy tych krajów, które nie zdecydowały się na działania odwetowe, a "wezwały przedstawicieli Stanów Zjednoczonych" do negocjacji rozwiązania. Wstrzymanie ceł nie dotyczy Chin, w stosunku do których Donald Trump zdecydował o podwyższeniu stawki do 125%.
Szefowa Komisji Europejskiej nazwała ogłoszenie Donalda Trumpa ważnym krokiem w kierunku stabilizacji światowej gospodarki. "Unia Europejska nadal opowiada się za konstruktywnymi negocjacjami ze Stanami Zjednoczonymi, których celem jest osiągnięcie bezproblemowej i korzystnej dla obu stron wymiany handlowej" – przekazała we wpisie.
Europa nie przestanie się usamodzielniać
Wszystko wskazuje jednak na to, że zniesienie ceł odwetowych nie będzie nagłym punktem zwrotnym, który mógłby sugerować zapomnienie dotychczasowych zdarzeń.
Informując o zawieszeniu ceł odwetowych Ursula von der Leyen zwróciła bowiem uwagę na to, że Europa w dalszym ciągu będzie skupiała się na dywersyfikacji swoich partnerstw handlowych. Szefowa Komisji Europejskiej pokreśliła też rolę wewnętrznej wymiany handlowej w ramach UE.
Europa nadal koncentruje się na dywersyfikacji swoich partnerstw handlowych, nawiązując współpracę z krajami, które odpowiadają za 87% światowego handlu i podzielają nasze zaangażowanie na rzecz wolnej i otwartej wymiany towarów, usług i idei. Wreszcie, zwiększamy nasze wysiłki, aby znieść bariery na naszym własnym jednolitym rynku. Ten kryzys uświadomił nam jedną rzecz: w czasach niepewności jednolity rynek jest naszą kotwicą stabilności i odporności.
foto: stockadobe(weyo)