Alkohol schodzi na drugi plan. Fenomen Dry January i NoLo

Alkohol schodzi na drugi plan. Fenomen Dry January i NoLo

Dry January to światowa akcja łącząca ludzi świadomie ograniczających konsumpcję alkoholu, która została zapoczątkowana w 2013 roku. Od tego czasu akcja rozszerzyła się wychodząc znacznie poza granice tego kraju. Jednocześnie na rynku rozpędu nabiera trend NoLo, czyli rosnące zainteresowanie napojami niskoalkoholowymi i bezalkoholowymi.

Trwa Dry January. Jaka jest idea ten akcji?

Dry January to akcja zainaugurowana w 2013 roku w Wielkiej Brytanii. Jej promocją zajęła się wtedy organizacja Alcohol Change UK, która działa celem zmniejszenie szkód wyrządzanych przez alkohol. Wtedy wzięło w niej udział około 4 000 osób. W międzyczasie na poparcie Dry January zdecydowała się rządowa agencja Public Health England.

Popularność Dry January wciąż rośnie. Do 2018 roku liczba uczestników wyzwania wzrosła do 40 000. W 2023 roku osiągnęła już z kolei 175 000 osób. Na przestrzeni lat Dry January rozszerzył się daleko poza granice Wielkiej Brytanii. Dla przykładu, zgodnie z danymi, na które powołuje się firma Henkell Freixenet Polska, tylko w 2023 roku 15% dorosłych Amerykanów (ok. 26 mln) zobowiązało się do praktykowania.

NoLo idzie po sklepowe półki

NoLo, czyli rosnące zainteresowanie napojami niskoalkoholowymi i bezalkoholowymi, jest trendem, który widać już w liczbach. I choć z najnowszych badań firmy Nielsen IQ wynika, że warianty bezalkoholowe to nadal nisza, cieszą się one wzrostami.

Największe znaczenie w wartości sprzedaży mają wśród kategorii piw - jest to ok 7,5%. Na drugim miejscu są wina odalkoholizowane, które odpowiadają za ok 2,2% wartości sprzedaży całej kategorii (przy czym w przypadku samych win musujących znaczenie wariantów bezalkoholowych sięga aż 5,7%, wartości sprzedaży tego segmentu), a na trzecim miejscu uplasował się odpowiednik ginu – to 1,4% [1]. Również w lokalach gastronomicznych, według corocznej ankiety CGA – an NIQ Company, konsumenci ograniczający spożycie alkoholu najbardziej lubią lub są skłonni do spróbowania piw bezalkoholowych (jest to 33% z nich), co czwarty sięga po wino odalkoholizowane, a co piąty po bezalkoholowe zamienniki alkoholi mocnych i różnego rodzaje mocktaile [2].

Anna Wagner, Client Business Partner w firmie NieslenIQ

Gdy popatrzymy na sklepowe półki, bez trudu już znaleźć można bezalkoholowe odpowiedniki praktycznie każdego trunku – piwa, wina, whisky, ginu czy rumu. Mało tego – są one coraz lepszej jakości.

Z całą pewnością mogę stwierdzić, że rozwój produktów oznaczonych jako „alko free” to nie chwilowa moda, a trend, który zostanie z nami na długo i w perspektywie najbliższych lat nabierze przyspieszenia. Dostrzegły to również sieci handlowe oraz tradycyjne sklepy. Oferują naprawdę szeroką ofertę win odalkoholizowanych. Powstają specjalne strefy produktów bezalkoholowych, więc łatwiej będzie takie produkty odnaleźć.

Joanna Semczuk, Członek Zarządu, Dyrektor ds. Logistyki i Handlu w firmie Henkell Freixenet Polska

Zdaniem Haliny Włodarskiej-Basek, dyrektor grupy produktów napoje-alkohole w sieci Auchan, umacnianie się trendu NoLo widać także po szerokości oferty i dytrybucji.

Dla konsumenta nie jest to już tylko alternatywa (gdy nie może skorzystać z procentów), a możliwość wyboru, nawet bardzo często - chęć. W obecnych czasach troska o zdrowie i świadomość tego, jak alkohol wpływa  na organizm, nabrała ogromnego znaczenia. I to nie tylko wśród młodych, którzy preferują produkty bezalkoholowe w związku z obranym stylem życia, ale także wśród osób, których stan zdrowia na procenty nie pozwala.

Halina Włodarska-Basek, dyrektor grupy produktów napoje-alkohole w sieci Auchan

Produkty 0%

Na rynku powiększa się ofera bezalkoholowych wariantów. W wielu sklepach napoje 0% zajmują już nie tylko półki, ale całe dedykowane tej podkategorii działy. To oferta skierowana do osób świadomie ograniczających konsumpcję alkoholu – liczących spożywane kalorie, przyjmujących leki czy kierowców. Produkty 0% to już wręcz stały element modnych imprez, wesel czy firmowych eventów.

"Chęć celebrowania wspaniałych chwil nie musi się wiązać z wyrzeczeniami" – zauważa Joanna Semczuk, Członek Zarządu, Dyrektor ds. Logistyki i Handlu w firmie Henkell Freixenet Polska, która posiada dedykowaną ofertę produktów 0%.

Produkty 0% to segment dopiero kształtujący się, który cały czas otwarty jest na nowości i jakościowe produkty. Jako firma widzimy w nim olbrzymi potencjał i poświęcamy dużo uwagi, by zrozumieć motywy zakupowe konsumentów oraz zaoferować im najlepszy produkt. W mojej ocenie kluczem do serc konsumentów jest właśnie najlepszy możliwy smak i najwyższa jakość. Osobiście z entuzjazmem patrzę na rozwój tego segmentu, a także na jego bardzo ciekawą przyszłość.

Tomasz Potrzebowski, Międzynarodowy Ekspert ds. Rozwoju Rynku Wina w firmie Henkell Freixenet Polska

Źródło danych: [1] Market Track, Cała Polska jako suma rynków: hipermarkety, supermarkety, dyskonty, duże, średnie i małe sklepy spożywcze, kioski, stacje benzynowe, Panel Handlu Detalicznego, wartość i wielkość sprzedaży, ostatni rok to 52 tygodnie kończące się na 24 listopada 2024, porównywany do analogicznego okresu z przed roku, kategoria: alkohole, w tym warianty bezalkoholowe. [2] CGA – an NIQ company Annual survey 2024 NIQ


foto: stockadobe(davit85)

Reklama