Zatrzymany youtuber Budda był znany także w branży spożywczej

Zatrzymany youtuber Budda był znany także w branży spożywczej

W poniedziałek 14 listopada cały internet obiegły informacje o zatrzymaniu youtubera znanego pod pseudonimem Budda przez Centralne Biuro Śledcze. Dzień wcześniej pożegnał się z widzami za pośrednictwem transmisji z loterii. 

Budda zatrzymany?

O zatrzymaniu znanego youtubera przed godziną 11:00 poinformował dziennikarz Radia Kraków, Patryk Kubiak. Początkowo nieoficjalna informacja, została potwierdzona przez Centralne Biuro Śledcze Policji. Kamil L. miał został zatrzymany w Warszawie wraz z 9 innymi osobami. 

W niedzielę Budda za pośrednictwem swojego kanału YouTube pożegnał się ze swoimi widzami informując o końcu jego kariery na platformie. Czy pożegnanie Buddy miało związek z poniedziałkowym zatrzymaniem?

Uzasadniając decyzję o odejściu z internetu Budda przyznał, że powodów jest kilka. "Zwyczajnie w internecie od kilku miesięcy naprawdę źle się dzieje. To wszystko nie idzie w złym kierunku" – powiedział dodając przy tym, że nie czuje się w tym środowisku jako twórca dobrze. Wiele wskazuje zatem na to, że zatrzymanie Buddy przez CBŚ nie miało mieć bezpośredniego związku z zakończeniem jego kariery. 

Kto to Budda? Youtuber zasłynął też w branży spożywczej

Budda rozpoczął swoją działalność na YouTube w 2019 roku. Zasłynął między innymi z hojnych datków – w 2024 roku wrzucił do puszki Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy 100 tys. zł, rok wcześniej taką samą kwotą obdarował dom dziecka w podkarpackiem. Na swoim kanale Budda organizował także głośne loterie, w których do wygrania były między innymi sportowe samochody.

W 2024 roku Budda próbował także swoich sił w branży spożywczej. Youtuber wprowadził na półki Żabki energetyki pod nazwą Doze. W ramach promocji marki Budda zorganizował wtedy także konkurs, w którym można było wygrać 2 mln zł. W czerwcu tego roku youtuber zaskoczył swoich fanów czymś jeszcze. Budda poinformował bowiem wtedy o otwarciu restauracji, którą jego partnerka otrzymała od niego w prezencie walentynkowym. Strefa 77, bo pod tą nazwą funkcjonuje lokal, działa w centrum Warszawy. 

foto: mat. redakcji

Reklama