Lidl zaostrza cele klimatyczne. Zobowiązuje też dostawców i partnerów

Lidl zaostrza cele klimatyczne. Zobowiązuje też dostawców i partnerów

Lidl do 2050 roku zamierza być całkowicie bezemisyjny osiągając tzw. "net zero", a więc równoważąć generowane emisje gazów cieplarnianych przez działania mające na celu ich redukcję. Aby osiągnąć ten cel detalista zaostrza swoje działania. Zmiany obejmą nie tylko firmę, ale także jej partnerów i dostawców.

Zmiany w środku i nie tylko

Zaktualizowane dążenia klimatyczne odnoszą się do własnej działalności firmy (zakres 1 i 2), a także emisji generowanych w łańcuchu dostaw (zakres 3). Wśród nich znajduje się obniżenie emisji związane z działalnością rolniczą, leśnictwem i użytkowaniem gruntów (tzw. FLAG) o 42,4% do 2034 roku, przy czym bazowym rokiem jest 2022. Równolegle, do 2050 roku Lidl planuje osiągnąć neutralność klimatyczną, tzw. Net Zero.

Jak Lidl zamierza osiągnąć te cele? W ramach zaostrzenia celów Lidl zobowiązuje także swoich dostawców i partnerów do wdrożenia zmian. Sieć wymaga na przykład od swoich największych dostawców, odpowiedzialnych za 75% emisji związanych z produktami (zakres 3), aby do 2026 roku przystąpili do inicjatywy Science Based Targets (SBTi) i wdrożyli konkretne cele redukcyjne.

Plan sieci na najbliższe lata obejmuje także między innymi zmniejszenie emisji związanych z energią i transportem o 35% oraz redukcję emisji z działalności samego Lidla o 70% do 2030 roku (w porównaniu do 2019 roku).


foto: unsplash

Reklama