Handel przeciwko systemowi kaucyjnemu w 2025 roku. Stanowisko jest jasne

Handel przeciwko systemowi kaucyjnemu w 2025 roku. Stanowisko jest jasne

Polski handel jednoczy się w obliczu zbliżającego się wprowadzenia ogólnokrajowego systemu kaucyjnego. Ten ma zacząć obowiązywać od początku 2025 roku. Dwie największe organizacje reprezentujące handel w Polsce apelują o przesunięcie uruchomienia systemu na 2026 rok.

Polska Izba Handlu oraz Polska Organizacja Handlu i Dystrybucji we wspólnym komunikacie przyznały, że prace nad projektem nowelizacji systemu kaucyjnego budzą niepokój biorąc pod uwagę, że do planowanego startu systemu pozostały tylko cztery miesiące.

Brak czasu na przygotowanie

Projekt nowelizacji ustawy znajduje się na etapie rządowym, a przed nim jeszcze procedowanie w Sejmie i Senacie oraz notyfikacja techniczna w Unii Europejskiej. Handlowcy zwracają uwagę, że brak wytycznych i ram prawnych powoduje, iż wielu z nich nie będzie gotowych na czas. 

Maciej Ptaszyński, prezes PIH, podkreśla, że handlowcy muszą przygotować się na poważne wyzwania logistyczne i finansowe, w tym zakup kosztownych recyklomatów.

Przedsiębiorcy potrzebują więcej czasu na przygotowanie się do wejścia do systemu kaucyjnego. Zapowiadany przez Ministerstwo Klimatu i Środowiska okres przejściowy w pierwszym roku funkcjonowania nie będzie dotyczył handlu, który pełni jedną z kluczowych funkcji w systemie: odpowiada za zbiórkę opakowań od konsumentów, a także zebranie i wypłacanie im kaucji. Klienci będą oczekiwać od sklepów sprawnego działania w tych kwestiach.

Maciej Ptaszyński, prezes Polskiej Izby Handlu

Dodatkowo, organizacje sprzeciwiają się wysokim karom, które mogą sięgnąć nawet 500 tys. zł za niepobieranie kaucji lub brak odpowiedniej informacji dla klientów. Renata Juszkiewicz, prezes POHiD, zaznacza, że handel będzie ponosił wszystkie konsekwencje funkcjonowania systemu, mimo że jest jedynie punktem zbiórki opakowań. Dlatego obie organizacje apelują o minimalizację kar dla handlowców oraz wydłużenie okresu wdrożenia systemu.

Obecny kształt regulacji przewiduje niesprawiedliwie i nieproporcjonalne wymagania i kary dla handlu, który – choć niezmiernie ważny – jest jednym z ogniw całego systemu. Kary, które będziemy ponosić, są całkowicie niezrozumiałe. Zobowiązują placówki handlowe do szeregu obowiązków związanych nie tylko ze zbiórką opakowań, lecz także na przykład z informowaniem i edukowaniem konsumentów. Sklepy są zaś tylko punktem zbiórki.

Renata Juszkiewicz, prezes Polskiej Organizacji Handlu i Dystrybucji

PIH i POHiD podkreślają, że bez odpowiedniego czasu na przygotowanie, wdrożenie systemu kaucyjnego w obecnym kształcie grozi poważnymi konsekwencjami dla przedsiębiorców i sklepów na terenie całego kraju.


foto: mat. redakcji

Reklama