Jest pyszne, cudownie owocowe, niezwykle orzeźwiające. Dziś trudno już wyobrazić sobie letnie spotkania bez kieliszka schłodzonego prosecco. Wakacje to czas stworzony dla tego włoskiego wina musującego. I nieważne, czy chcemy uczcić jakieś ważne wydarzenie, czy pocelebrować miłe chwile leżąc na leżaku. Prosecco nie potrzebuje wyjątkowych okazji do konsumpcji, i na tym między innymi polega jego fenomen!
Skąd pochodzi i jak powstaje wino uwielbiane przez miliony ludzi na całym świecie? Naszym przewodnikiem po świecie włoskich bąbelków jest Tomasz Potrzebowski, Międzynarodowy Ekspert ds. Rozwoju Rynku Wina w Henkell Freixenet Polska, firmie, która – z marką Mionetto Prosecco w portoflio – jest polskim liderem całej kategorii.
Skąd pochodzi prosecco?
Restauracyjne ogródki, pikniki, bardziej i mniej oficjalne garden party, letnie spotkania w gronie rodziny czy przyjaciół – to okazje, podczas których chcemy celebrować miłe chwile, a nic nie nadaje się do tego lepiej, niż kieliszek schłodzonych, włoskich bąbelków. Jest ono wręcz stworzone do popijania w wakacje. Jest esencją luzu i umiłowania życia! Ponadto prosecco jest lekkie, orzeźwiające, cudownie owocowe, po prostu pyszne! Daje nam więc wszystko to, czego oczekujemy będąc na wakacjach.
Winogrona, z których wytwarza się prosecco uprawia się wyłącznie w północno-wschodnich Włoszech, w regionach Veneto i Friuli-Venezia Giulia. Geograficznie to miejsce zlokalizowane między Dolomitami, a Morzem Adriatyckim. Szczególna połączenie klimatu, gleby i tradycji winiarskiej daje początek temu wyjątkowemu winu.
Prosecco – z czego powstaje?
Odmiana winogron wykorzystywana do produkcji prosecco to przede wszystkim glera. To klasyczny szczep z północno-wschodnich Włoch znany już od czasów rzymskich. Glera może być łączona z innymi rodzajami winogron, z których obecnie najważniejsze jest pinot nero. Połączenie tych dwóch odmian daje niezwykle modne ostatnio różowe prosecco.
Prosecco jest cudowne również z tego powodu, że każdy ze smakoszy znajdzie w ramach tej kategorii wino dla siebie. Oprócz wspomnianej wcześniej wersji "rosé", bez trudu znajdziemy wpisującą się w nurt wersję "bio".
Najpopularniejsze stopnie wytrawności to te oznaczone na etykiecie zwrotem brut i extra dry. Opcja brut skierowana jest do fanów wytrawności. Extra dry to wino półwytrawne – ma bardzo owocowy charakter z wyraźną, ale niedominującą nutą słodyczy.
Skąd w prosecco biorą się bąbelki?
Bąbelki w prosecco, podobnie jak we francuskim szampanie czy hiszpańskiej cavie, są produktem naturalnym, wytworzonym w trakcie procesu fermentacji. Różnica w powstawaniu bąbelków polega jednak na tym, że w przypadku włoskiego wina proces zachodzi w stalowej kadzi, a nie w butelce. Ten sposób produkcji wina musującego nazywany jest metodą Charmata, metodą włoską oraz metodą prosecco. Na czym polega?
Do bazowego wina znajdującego się w szczelnie zamkniętej kadzi dodaje się mieszankę drożdży i cukru (w przypadku metody tradycyjnej mieszankę dodaje się do butelki), w efekcie czego rozpoczyna się druga fermentacja. Po jej zakończeniu, wino jest filtrowane i butelkowane pod ciśnieniem, tak aby zachować w nim bąbelki. Dzięki zastosowaniu tej metody prosecco uzyskuje swój owocowo – kwiatowy aromat i niemal całkowicie pozbawione jest typowych dla szampanów nut drożdżowych.
Warto zaznaczyć, że ważną cechą metody Charmata – w przeciwieństwie do tego tradycyjnego, szampańskiego sposobu pozyskiwania bąbelków – jest dużo niższy koszt wytwarzanego wina. Dzięki temu butelkę dobrego prosecco możemy kupić nie wydając więcej niż pięćdziesiąt złotych.
Autorem tekstu jest Tomasz Potrzebowski, Międzynarodowy Ekspert ds. Rozwoju Rynku Wina w firmie Henkell Freixenet Polska
foto: mat. partnera