Widoczne zmiany po dołączeniu do sieci – wywiad z franczyzobiorcą ODIDO

Widoczne zmiany po dołączeniu do sieci – wywiad z franczyzobiorcą ODIDO
sklep odido w środku sklep odido w krzyżu wielkopolskim sklep spożywczy odido promocja w sklepie odido Widoczne zmiany po dołączeniu do sieci – wywiad z franczyzobiorcą ODIDO

Jadąc w stronę centrum jedną z głównych dróg miejscowości Krzyż Wielkopolski, zatrzymujemy się przed nowoczesną, blisko 100-metrową placówką pod szyldem ODIDO. Sklep od pokoleń prowadzi rodzina państwa Skrzypiec.

Wchodzimy do środka i pierwsze, na co zwracamy uwagę to jasne, przestronne zielono-pomarańczowe wnętrze. Spotykamy właściciela, który opowiada nam o zmianach w sklepie i wspomina początki działalności, która jak się później okazuje, jest rodzinnym biznesem.

Historia naszego biznesu liczy ponad 40 lat. Firma zaczynała jako piekarnia, specjalizująca się w wypiekaniu pieczywa według tradycyjnych receptur. Działa do dziś i nadal prowadzona jest przez naszą rodzinę. Kilka lat później zdecydowaliśmy się rozszerzyć działalność i otworzyliśmy sklep spożywczo-przemysłowy. Teraz działamy pod szyldem ODIDO.

Właściciel sklepu ODIDO w Krzyżu Wielkopolskim

Dlaczego właśnie ODIDO?

Przede wszystkim za duże możliwości współpracy i gwarancję niezależności. Mam pełną swobodę działania, nikt mnie do niczego nie zmusza i nie narzuca zasad działania. To ja decyduję o wyborze dostawców i lokalnego asortymentu. Stawiam na produkty, które sam wybieram i wiem, że sprawdzą się w moim sklepie. Zawsze mogę zwrócić się z prośbą o pomoc czy poradę do przedstawiciela sieci. Na bieżąco pomaga mi on m.in. w doborze asortymentu i przedstawia najkorzystniejsze oferty. Kolejną równie ważną dla mnie kwestią jest dodatkowy rabat, jaki otrzymuję na asortyment dostępny w MAKRO.

Jak długo jesteście klientem MAKRO? Jak długo działacie z ODIDO?

Robimy zakupy od samego początku powstania MAKRO w Poznaniu, czyli od 1996 roku. Z ODIDO działamy stosunkowo krótko, bo od 5 miesięcy, ale już widzimy efekty i jesteśmy zadowoleni z tej zmiany. Klienci też widzą różnicę i odwiedzają nas częściej.

O jakich efektach mowa?

Po dołączeniu do ODIDO zmieniło się dosłownie wszystko, bo sklep przeszedł gruntowną przebudowę. Przebiegła ona bardzo sprawnie i trwała zaledwie dwa tygodnie. To też warte podkreślenia, bo nie wiązało się to z długotrwałym zamknięciem sklepu. Otrzymaliśmy ogromne wsparcie od ekspertów sieci przede wszystkim przy projektowaniu wnętrza, wyposażenia i regałów. Do tego zmieniła się zewnętrzna wizualizacja i oświetlenie, co sprawiło, że sklep stał się nowoczesny i bardziej przyjazny dla klientów.

Konkurencja wokół jest spora. Jak sobie z nią radzicie?

Pomimo dużej dyskontowej konkurencji, zmiany wdrożone w sklepie przyciągają klientów. Już po dwóch miesiącach od dołączenia do ODIDO obroty wzrosły nam o 10%. A to był dopiero początek. Odwiedzają nas częściej klienci, którzy pojawiali się na co dzień. Sklep jest zlokalizowany przy szkole, niedaleko jest dworzec, więc zakupy robią u nas zarówno okoliczni mieszkańcy, jak i osoby z pobliskich miejscowości. W ofercie mamy szeroki wybór produktów, od świeżo wypiekanego pieczywa, przez lokalne owoce i warzywa, po artykuły przemysłowe. Zapraszam na zakupy do naszego sklepu ODIDO w Krzyżu Wielkopolskim!

Dziękuję za rozmowę.


foto: mat. partnera

Reklama