Powrót cła na jaja z Ukrainy: Po kilkunastu godzinach zauważalne zwiększenie popytu

Powrót cła na jaja z Ukrainy: Po kilkunastu godzinach zauważalne zwiększenie popytu

We wtorek 2 lipca 2024 roku Komisja Europejska przywróciła cło na jaja importowane z Ukrainy. Przewodniczący krajowej federacji zrzeszającej producentów jaj przyznał, że już po kilkudziesięciu godzinach od decyzji europejskiego organu, zaczęto zauważać ożywienie popytu na polski towar. 

Od wtorku obowiązuje cło na jaja z Ukrainy

Przywrócenie cła na ukraińskie jaja nastąpiło w wyniku zadziałania mechanizmu tzw. "awaryjnego hamulca", który jest zaciągany na różne grupy towarów w momencie, w którym ukraińscy eksporterzy przekroczą ustalone limity wymiany handlowej. Więcej o specyfikacji oraz limitach przeczytasz tutaj: Czym jest "awaryjny hamulec" Jakie są limity? 

Od wprowadzenia cła na jaja importowane z Ukrainy minęło już kilka dni. Przewodniczący Krajowej Federacji Hodowców Drobiu i Producentów Jaj (KFHDiPJ) poinformował o wpłynie tej decyzji na polski sektor.

Rośnie zainteresowanie polskimi towarami

"Z sygnałów, jakie otrzymuję od kolegów z różnych części kraju, chociaż od przywrócenia ceł minęło zaledwie kilkadziesiąt godzin, widoczne jest już ożywienie po stronie popytowej, co świadczy o tendencji do normalizacji rynku" – informuje Paweł Podstawca z KFHDiPJ, cytowany przez Bankier.pl.

Wcześniej branża mierzyła się z zastojem w cenach skupu jaj. Te, jak tłumaczy Paweł Podstawca, były spowodowane bardzo niskimi cenami oferowanymi przez ukraińskich eksporterów. "(...) nasi hodowcy musieli sprzedawać niemal po kosztach produkcji" – dodaje przewodniczący.


foto: stockadobe(herraez)

Reklama