Zadziałał awaryjny hamulec. Wracają cła na dwa towary z Ukrainy

Zadziałał awaryjny hamulec. Wracają cła na dwa towary z Ukrainy

Awaryjny hamulec w przypadku cła na towary importowane z Ukrainy uruchamia się w momencie, w którym wymiana handlowa przekroczy ustanowione wspólnie limity. Minister rolnictwa Czesław Siekierski poinformował o czwartek o spełnieniu tych warunków w odniesieniu do dwóch produktów. 

Cło na towary z Ukrainy. Czym jest "awaryjny hamulec"?

"Już się wyczerpały pierwsze kwoty zawarte w automatycznym mechanizmie ochrony (ATM). Dotyczy to cukru i jaj, a w zeszłym tygodniu dotyczyło to owsa" – poinformował w czwartek minister. Okazuje się, że na tym jednak nie koniec. Siekierski dodał, że resort posiada już informację o innych produktach, wobec których "wkrótce ten sam mechanizm może zostać zastosowany". 

Przypomnijmy, że limity uruchamiające "awaryjny hamulec" wynoszą 23 188,96 ton w przypadku jaj oraz 262 652,68 ton w przypadku cukru i stanowią średnią wielkość importu w okresie od początku lipca 2021 roku do końca grudnia 2023 roku.

Podczas spotkania minister Czesław Siekierski zwrócił uwagę, że Polska bardzo zabiegała o to, aby w tych negocjacjach pomiędzy Unią Europejską a Ukrainą progi aktywacji mechanizmu ochronnego były jak najmniejsze. Co zrozumiałe, strona ukraińska zabiegała o to, aby były one jak największe.  W wyniku osiągniętego kompromisu do okresu referencyjnego przyjęta została II połowa 2021 roku do roku 2023. Wcześniejsza propozycja dotyczyła tylko okresu od roku 2022. 

Od kiedy wraca cło na towary z Ukrainy?

Zgodnie z informacjami podanymi przez "Financial Times" cła na jaja i cukier z Ukrainy mają zacząć ponownie obowiązywać od piątku 28 czerwca 2024 roku. Jak podaje dziennik w przypadku obydwu grup produktowych ich wysokość ma wynosić 89 euro za tonę.

Podczas czwartkowego spotkania minister Siekierski przekazał, że resort jest z posiadaniu informacji, które miałyby sugerować, że kolejne produkty wkrótce mogą osiągnąć limity określone przez UE wracając tym samym do wymiany handlowej obarczonej cłem. Przypomnijmy, że umowa pomiędzy UE i Ukrainą dotyczy w sumie siedmiu produktów. Poza cukrem, owsem i jajami, to także miód, drób, kukurydza, kasza owsiana. 

Limity w przypadku tych towarów wynoszą kolejno ponad 44 tys. ton dla miodu, ponad 137 tys. ton dla drobiu, ponad 11 mln ton dla kukurydzy oraz ponad 20,5 tys. ton dla kaszy.


foto: Minister Czesław Siekierski podczas wypowiedzi (fot. Krzysztof Niedziela)

Reklama