Jakub Biel, twórca internetowy i marketingowiec, którego w mediach społecznościowych śledzą dziesiątki tysięcy obserwatorów, otrzymał pismo od prawników sieci sklepów Biedronka. To odnosiło się do mema, którego w ostatnim czasie Biel opublikował w ramach serii "Szczere marki. Co gdyby firmy mówiły prawdę?". Zwrócił w nim uwagę na obecne w sklepach sieci... palety. W Internecie zawrzało.
Choć Jakub Biel nie wyjawia bezpośrednio, od jakiej firmy prawników otrzymał pismo w związku z publikacją mema, to z łatwością możemy domyślać się, że chodzi o Biedronkę. Nie chcąc dodatkowo narażać się wyjawiając szczegółowe dane, twórca przytoczył w materiale ciekawostkę. Ta dotyczyła owada – dokładnie mowa o biedronce. O co właściwie poszło?
Biedronka versus Jakub Biel
Aby zrozumieć absurdalność tej sytuacji musimy cofnąć się kilka dni wstecz, do dnia w którym Jakub Biel opublikował wpis "o szczerych markach. Co gdyby firmy mówiły prawdę". Nawiązywał w nich do wielu znanych marek. Wśród nich znalazła się między innymi Żabka z żartobliwym sloganem "Drogo, ale blisko", Plus z hasłem "Jesteś z nami od 10 lat? Fajnie, ale osoba z ulicy dostanie lepszą ofertę" czy Polsat – "Najlepsze reklamy przerywane filmami".
Jak przyznaje z materiale Jakub Biel, po publikacji wiele marek udostępniało jego prace odnosząc się do nich w żartobliwy sposób. Wyjątkiem okazała się być Biedronka – również skontaktowała się z twórcą, jednak zamiast pochwały wysłała mu pismo od prawników. Najwyraźniej dyskonterowi nie spodobała się żartobliwa przeróbka Biela, w której ten zamieścił slogan "Od 2002 roku więcej palet w alejkach niż otwartych kas".
Biedronka wzywa twórcę do skasowania wpisu
W piśmie skierowanym do Jakuba Biela, wezwano twórcę do niezwłocznego usunięcia grafiki zawierającej logotyp firmy, zaniechania dalszego rozpowszechniania grafiki oraz zaniechania dalszych naruszeń praw przysługujących spółce. Prawnicy dali twórcy 3 dni na ustosunkowanie się do pisma i usunięcie grafik.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo:
"Sklep z owadem nie ma tego luzu i poczucia humoru" – powiedział w materiale Jakub Biel informując o usunięciu rzeczowych postów ze swoich mediów społecznościowych. "Będę już kończył, bo muszę rozpakować zakupy z mojego nowego ulubionego sklepu" – dodał na koniec podnosząc torbę przypominającą tą dostępną w sklepach głównego konkurenta Biedronka, czyli Lidla.
Co dalej?
Do sprawy Jakuba Biela i Biedronki odniósł się także Jakobe Masztajn, właściciel konta Make Life Harder, które na Instagramie śledzi już 1,5 mln użytkowników. "My nie traktujemy świata poważnie, wszystko jest bowiem chwilową marnością, ale takie sytuacje budzą w nas wojownika. Wojownika o śmieszki. Śmieszkownika" – czytamy w dzisiejszym stories.
"Jeśli firma uważa, że walka z żartami to jest odpowiednia strategia marketingowa, to nie chcę jej martwić, ale niech popatrzy, co się wydarzy tutaj" – napisało Make Life Harder publikując link do filmu Jakuba Biela. Ten po 4 godzinach od publikacji wygenerował już ponad 20 tysięcy wyświetleń. Nie brakuje także komentarzy. "A teraz Lidl powinien zrobić reklamę: >Mamy dystans do siebie... I odpowiedni w alejkach< :D" – czytamy w jednym z komentarzy. "Nie dość, że dostajemy metrowy paragon to jeszcze zero poczucia humoru" – napisała internautka.
foto: @JakubBiel (youtube.com)
