Wyniki najnowszego badania przeprowadzonego przez Sodexo i Antal rzuciły światło na nawyki żywieniowe Polaków w miejscu pracy. Nie jest dobrze. Niemal co dziesiąty pracownik w ciągu dnia pracy w ogóle nie je. Z kolei w przypadku prawie co drugiego czas na posiłek nie jest uwzględniany w godzinach pracy.
Badanie przeprowadzono na próbie 1 044 respondentów za pomocą metody CAWI. Jego wyniki zaskakują. Niemal co drugi pracownik uważa, że główną przyczyną niezdrowej diety jest stres, a 49% badanych zaspokaja głód w pracy niezdrowymi przekąskami. To jednak nie koniec.
Sposobem na zaoszczędzenie czasu bywa także pomijanie niektórych posiłków. Badanie wykazało jednak różnice pokoleniowe w tym aspekcie. Przykładowo, milenialsi najczęściej pomijają lunch z powodu nadmiaru spotkań, z kolei pokolenie Z chce wcześniej skończyć pracę. Promocja zdrowych nawyków żywieniowych powinna opierać się więc zarówno na edukacji, jak również na optymalizacji czasu pracy osób znacznie obciążonych obowiązkami zawodowymi.
Jak pokazują wyniki, ponad połowa pracowników spędza na spożywaniu posiłków nie więcej niż 15 minut. Z kolei 41% wskazało na przedział od 16 minut do 30 minut. Do tego wszystkiego, 5% przyznało, że nie odchodzi nawet od biurka na czas jedzenia. Niektórzy z kolei po prostu rezygnują z jedzenia. Dotyczy to 13% pracowników fizycznych i 5% pracowników umysłowych, którzy nie spożywają żadnego posiłku w czasie pracy.
Na brak jakiegokolwiek posiłku w pracy wskazuje aż 13 proc. pracowników fizycznych i 5 proc. pracowników umysłowych. Wśród reprezentantów drugiej z tych kategorii najliczniejsi są stażyści i managerowie średniego szczebla. Okazuje się, że w wielu przypadkach nie jest to wybór, ale rezultat natłoku obowiązków, a tym samym – braku choćby chwili wolnego czasu.
Zdaniem autorów badania do zmiany tych nawyków przyczynić mogłyby się restauracje pracownicze, z których korzystać ma już 29% pracowników fizycznych i 6% pracowników umysłowych.
foto: stockadobe(WavebreakMediaMicro)
