Protesty rolników trwają od początku lutego i w ostatnim czasie znacznie przybierają na sile. Były blokady przejść granicznych, ale także paraliż Warszawy i wiele lokalnych strajków. Na transparentach rolników widzimy różne hasła, te jednak odnoszą się w dużej mierze do polityki Unii Europejskiej, a także taniej żywności spoza granic Wspólnoty. Czy Polacy podzielają zdanie rolników?
W najnowszym sondażu United Surveys dla RMF FM i "Dziennika Gazety Prawnej" spytano Polaków, o to, kto ich zdaniem odpowiada za obecne problemy polskich rolników. Zdecydowana większość wskazała na jedną przyczynę.
Protesty rolników – gdzie zdaniem Polaków leży problem?
Ankietowani mogli wskazać na więcej niż jedną odpowiedź. Zdecydowana większość, bo 67,6%, źródła problemów rolników upatruje w decyzjach Unii Europejskiej o otwarciu rynku na produkty rolne z Ukrainy. Z kolei na politykę klimatyczną Unii Europejskiej wskazało 47,8% osób.
Niemal co drugi ankietowany (48,8%) wskazał na politykę rządu PiS jako źródło obecnych problemów polskich rolników. Dla porównania, na politykę obecnego rządu KO, Lewicy i Trzeciej Drogi jako odpowiedzialną za problemy rolników wskazało 20,7% ankietowanych.
Niewiele mniej niż połowa (48,6%) przyznała natomiast, że winę ponosi Rosja oraz skutki jej agresji na Ukrainę. Z kolei nieuczciwą konkurencję rolnictwa ukraińskiego wskazało 46,4%.
Co dziesiąty respondent wskazał, że "samo rolnicy są sobie winni". Na tę odpowiedzieć częściej wskazywali mężczyźni (14%) niż kobiety (7%).
foto: x.com(@JacekWronaCBS)