Prezes Mazurskiej Manufaktury proponuje układ Palikotowi: "Sfinansujemy produkcję"

Prezes Mazurskiej Manufaktury proponuje układ Palikotowi: "Sfinansujemy produkcję"

Propozycja złożona przez prezesa Mazurskiej Manufaktury Alkoholi zakłada pomoc w produkcji i sprzedaży należących do Palikota marek w zamian za prowizję. W ten sposób polska firma chce pokazać "drugą stronę medalu" biznesu opartego na modelu crowdinvestingowym.

Jakub Gromek o relacji z Januszem Palikotem

Jakub Gromek, prezes Mazurskiej Manufaktury Alkoholi, w wywiadzie udzielonym Forbes przyznał, że jedynym co łączy jego firmę z Januszem Palikotem jest Magda Gessler, która jednocześnie była inwestorem w obydwu biznesach.

Jak zaznacza, obecnie sam do jego osoby ma wiele żalu, ponieważ to właśnie z powodu kontrowersji związanych z biznesami Palikota "projekty crowdfundingowe zaczęły być postrzegane jak oszustwo".

Mimo tego, prezes Mazurskiej Manufaktury nie składa rękawic. Jak zaznaczył w rozmowie "pomoc firmie Janusza Palikota to szansa na pokazanie – zwłaszcza akcjonariuszom Manufaktury Piwa i Wódki, którzy mogą czuć się oszukani – tej drugiej strony medalu, czyli pozytywnego przykładu prowadzenia biznesu w branży alkoholowej, opartego na modelu crowdinvestingowym".

Na czym ma polegać nowy układ?

W tym celu Marek Gromek zaproponował właścicielowi Manufaktury Piwa Wódki i Wina układ. W jego ramach wszystkie marki Palikota miałyby zostać przekazane Mazurskiej Manufakturze. Firma sfinansowałaby ich produkcję oraz wprowadziła na rynek.

W zamian od każdej butelki wypłacana miałaby być prowizja w systemie miesięcznym.

Na podobnych zasadach już współpracowaliśmy z innymi podmiotami, mamy więc w tym doświadczenie, a przede wszystkim moce produkcyjne. Nasze portfele są dość spójne, bo rozwijamy się w piwach regionalnych, ale też i mamy rozlew oraz produkcję alkoholi mocnych.

Jakub Gromek, prezes Mazurskiej Manufaktury Alkoholi w wywiadzie dla Forbes

Propozycja złożona przez Mazurską Manufakturę Palikotowi ma być szansą na odbudowanie upadającego zaufania do całej branży alkoholowej oraz idei społecznościowego inwestowania. "Jestem przekonany, że trzeba działać, aby negatywne perypetie jednej, głośnej spółki nie przekreśliły wielu lat starań i pracy mniejszych producentów, którzy są dowodem na to, że warto inwestować w rynek alkoholi" – podkreśla Jakub Gromek.

Podtrzymanie sprzedaży

Proponowany układ ma pozwolić na nie tracenie sprzedaży i umożliwić dalsze poszukiwania kapitału przez Manufakturę Piwa Wódki i Wina. "Chcemy podać biznesowi Palikota rękę, żeby zachować to, co najwartościowsze w tym projekcie, czyli siłę marek" – podsumował prezes.

BĄDŹ NA BIEŻĄCO Z INFORMACJAMI Z RYNKU:

Obserwuj nas w Google News

Mazurska Manufaktura jest producentem rzemieślniczych alkoholi oraz regionalnego piwa. W ostatnich miesiącach firma realizuje konsekwentnie plan konsolidacji rynku przejmując regionalne browary oraz hurtownie. W 2024 roku spółka planuje wejście na główny parkiet giełdy. 


foto: mat. prasowe (Mazurska Manufaktura)/facebook.com(@JanuszPalikotJP)

Reklama