Inflacja przez długi czas utrzymywała wysoką pozycję wśród leków i obaw Polaków. Właśnie się to zmieniło. Najnowsza edycja badania, które UCE Research wykonuje co 6 miesięcy, ujawniła znaczne zmiany.
Autorzy badania przygotowali listę 37 lęków i obaw. Respondenci mieli wskazać wszystko, czego się obawiają, że może wystąpić w najbliższym czasie. W najnowszym zestawieniu na pierwszy plan wysunął się temat zdrowia.
Inflacja już nie taka straszna?
Na liście 37 potencjalnych zagrożeń aż 48,9% ankietowanych wskazało choroby najbliższych. Głównie boją się ich seniorzy i najmniej zarabiający rodacy. Do tego na drugim miejscu w zestawieniu jest choroba i strata własnego zdrowia – 38,8%.
Michał Pajdak ze współtworzącej raport platformy ePsycholodzy.pl zwrócił jednak uwagę na to, że obawy związane ze zdrowiem niekoniecznie zupełnie wykluczają z obszaru myśli konsumentów kwestie ekonomiczne. Jak zaznacza, taka osoba "może objawiać się zwiększonymi wydatkami na profilaktykę zdrowia". Do tego dochodzi także sprawa dostępu do opieki zdrowotnej, a także czasu oczekiwania oraz jakości świadczonych usług.
Obawy związane z kwestiami ekonomicznymi widać już bezpośrednio także na kolejnych miejscach zestawienia. Po obawach związanych ze zdrowiem, wśród TOP5 największych lęków, znajduje się także inflacja i utrata wartości pieniądza, na którą wskazało 37,8% respondentów. Kolejne obawy to te związane ze wzrostem cen w sklepach (30,9%), a także podwyżki kosztów energii i ogrzewania (30,0%).
"W obliczu trudności zdrowotnych, finansowych i społecznych obawy o zdrowie mogą być aktualnie bardziej akcentowane. Pandemia sprawiła, że zdrowie stało się priorytetem, a ekonomiczne zmartwienia są często związane z brakiem środków na opiekę medyczną czy dostępem do podstawowych produktów" – komentuje Michał Murgrabia z platformy ePsycholodzy.pl,
Te sprawy też martwią Polaków
Dalej w zestawieniu znajdują się takie zagrożenia, jak anomalie pogodowe (w tym mrozy, śnieżyce, huragany, powodzie) – 28,7%, obniżenie jakości życia – 28,4%, napływ imigrantów – 25,3%, śmierć najbliższych – 22,9%, a także powrót pandemii – 22,6%.
Na samym końcu listy 37 obaw i lęków jest upadek wspólnoty kościelnej – 2,6%. Przed nią są wskazania dotyczące wahań cen nieruchomości – 4,2%, rozpadu własnego związku lub rozwodu – 5,4%, wzrostu cen walut – 6,3%, a także wypadku komunikacyjnego – 7,3%. "Końcówka listy jest klasyczna, bowiem są to kwestie, które Polacy od wielu lat uznają za mało prawdopodobne, że się wydarzą lub nie dopuszczają do siebie tego typu myśli" – wyjaśniają
Badanie zostało przeprowadzone metodą CAWI (Computer Assisted Web Interview) przez UCE RESEARCH i platformę ePsycholodzy.pl na próbie 1042 dorosłych Polaków w ramach realizacji cyklicznego raportu pt. "Bieżące lęki i obawy Polaków.
foto: stockadobe(luciano)
