Hiszpanie mierzą się z plagą kradzieży. Z półek znika... oliwa

Hiszpanie mierzą się z plagą kradzieży. Z półek znika... oliwa

Hiszpańskie sklepy zwiększają liczbę zabezpieczeń przeciwkradzieżowych. Etykiety zabezpieczające, a nawet kłódki, które może zdjąć jedynie personel sklepu, pojawiły się na butelkach z oliwą - donosi Reuters. To rezultat rosnącej liczby kradzieży tego towaru, którego cena na przestrzeni ostatnich dwóch lat wzrosła o 150%.

Oliwa z oliwek jest ważnym produktem w hiszpańskich domach. Zazwyczaj jest kupowana hurtowo przez całe rodziny - podaje Reuters. Znaczne podwyżki cen, które cała kategoria notuje już od miesięcy wpływa już na zakupy Hiszpanów.

Według danych NielsenIQ, na które powołuje się agencja, sprzedaż oliwy z oliwek z pierwszego tłoczenia spadła o 17% w trakcie 12 miesięcy poprzedzających wrzesień 2023. Dodatkowym skutkiem rosnących cen oliwy z oliwek jest rosnąca liczba kradzieży tego towaru z półek sklepowych. 

Sieci handlowe zaczęły już reagować na powtarzające się sytuacje kradzieży. Licząca około 30 placówek hiszpańska sieć Tu Super zamontowała na 5-litrowych butelkach oliwy z oliwek kłódki

To jednak nie wszystko. Jak podaje agencja, wybrane placówki Carrefour i Auchan w Madrycie zdecydowały się na wprowadzenie etykiet zabezpieczających na jednolitrowe butelki oliwy. 

Problem dotyczy nie tylko sklepów. Kradzieże spotykają także tłoczni oliwy z oliwek. W ostatnim czasie hiszpańska policja aresztowała dwie osoby w sprawie kradzieży 56 ton oliwy. 


foto: stockadobe(H_Ko)

Reklama