Po wielu latach przygotowań, pzemieślniczy Browar PINTA wkroczył na nowy etap swojej ekspansji wysyłając kontener z polskimi trunkami do Stanów Zjednoczonych. Smakiem polskiego rzemieślniczego piwa będą mogli cieszyć się od tej pory wszyscy miłośnicy trunku z pianką w USA, w tym również polska diaspora mieszkająca na terenie Nowego Jorku, Illinois, New Jersey, Connecticut i Florydy.
Polskie piwa w USA
Piwa od PINTY będą dostępne w polonijny sklepach w Stanach Zjednoczonych. Na półkach pojawią się takie piwa jak "A ja pale ale", "Hazy Morning" oraz "Dzień dobry!" – czyli specjalnie przygotowana amerykańska wersja znanej "Pierwszej pomocy".
Historia eksportu piwa z browaru w Wieprzu do Stanów Zjednoczonych sięga listopada 2019 roku, kiedy to Browar PINTA nawiązał kontakt z firmą Amtec International of NY Corp, która jest importerem i dystrybutorem polskich piw w USA, w tym wyłącznym importerem piwa "Żywiec".
Rozpoczęcie eksportu nie było łatwe
Przygotowania do ekspansji nie były jednak pozbawione wyzwań. Po formalnym zgłoszeniu piw do Biura Podatków i Handlu Alkoholem i Tytoniem (TTB – Alcohol and Tobacco Tax and Trade Bureau) oraz uzyskaniu Certyfikatów Zatwierdzenia Etykiety (COLA – Certificate of Label Approval) oraz powiadomieniu Federalnej Agencji Żywności i Leków (FDA – Food and Drug Administration), świat ogarnęła pandemia, co spowodowało chwilowe zawieszenie planów eksportowych. Następnie, jak opowiada firma, nadciągnął wzrost cen frachtu oceanicznego.
Dopiero pod koniec 2022 roku firma Amtec zdecydowała się reaktywować zamówienie z początku 2020 roku. Wtedy pojawił się jednak kolejny problem – nowe etykiety PINTY, które przeszły rebranding w 2021 roku, wymagały uzyskania nowych zatwierdzeń.
Cierpliwość i determinacja jednak się opłaciły. W czerwcu 2023 roku TIR wyruszył z Wieprza, załadowany niemal 17 tys. puszek piwa PINTA. Po podróży drogą kolejową i morskim szlakiem, kontener dotarł do Gdańska, a stamtąd statkiem przekroczył Atlantyk, aby pod koniec lipca tego roku zakończyć swoją podróż w Nowym Jorku.
Polskie piwo nie tylko dla "Polonusów"
Ziemowit Fałat, współwłaściciel i współzałożyciel Browaru PINTA, nie kryje zadowolenia z tego, że pierwsza próbka piw od PINTY w końcu dotarła do Stanów. "Mamy nadzieję, że wzbudzi zainteresowanie nie tylko wśród Polonusów. Mimo że amerykański rynek piwny jest bardzo rozwinięty, to nadal naszym największym atutem jest klasyczne value for money, czyli wysoka jakość za przystępną cenę" – dodał.
Wybór piw do amerykańskiego importu został dokonany przez firmę Amtec. Dodatkowo firma była zmuszona zmienić nazwę piwa "Pierwsza pomoc", co wynikała z ograniczeń regulacyjnych, które nie pozwoliły na kojarzenie piwa z ratowaniem życia. W wyniku burzy mózgów ekipa Browaru PINTA, przemianowała "Pierwszą pomoc" na "Dzień dobry!".
Piwa sprowadzane przez Amtec są dostępne w 27 stanach w USA. Firma, działająca od 1995 roku, ma na celu przybliżanie Amerykanom najlepszych marek polskiego piwa. Oprócz piw z Polski, Amtec dystrybuuje również trunki z browarów w Ukrainie, Belgii i na Mauritiusie.
foto: mat. prasowe
