Znowu drożej w sklepach. Wyniki badań nie pozostawiają złudzeń

Znowu drożej w sklepach. Wyniki badań nie pozostawiają złudzeń

Gdzie można zrobić zakupy najtaniej? Który z kanałów okazał się najdroższy? Mamy wyniki najnowszego badania Koszyk Zakupowy od ASM Sales Force Agency.

GUS potwierdza, że wskaźnik inflacji spada. Dane za lipiec potwierdzają, że wyniósł on 10,8%. To nie oznacza jednak, że ceny zaczną spadać. Wręcz przeciwnie – będą nadal rosły, choć nieco wolniej.

Dwucyfrowy poziom inflacji nadal oznacza, że portfele Polaków są narażone na sklepową drożyznę. Jak wynika z najnowszego Badania i Raportu Koszyk Zakupowy autorstwa ASM Sales Force Agency, średnia wartość koszyka zakupowego przebiła barierę 300 złotych. Porównując te dane z zeszłorocznymi wynikami, widać, że podstawowe produkty spożywcze są o 20% droższe niż w 2022 r.

Drogo, drożej, najdrożej…

O ile nie ma co liczyć, że znajdziemy kanał, w którym zakupy będą zdecydowanie tańsze, to pomiędzy nimi można dostrzec różnice cenowe. Jak podaje ASM – najtańsze zakupy oferują dyskonty, a najdroższe kanał e-grocery. 

Poszczególne kategorie produktowe przez ostatni rok drożały w różny sposób. Największy wzrost cen w ciągu minionych 12 miesięcy odnotowano w kategorii dodatki spożywcze. Wyniósł on aż 40%. Najmniejszy wzrost dotyczy z kolei produktów tłuszczowych. W ciągu ostatniego roku ceny w przypadku tej kategorii zwiększyły się o 5%. Jednak pamiętajmy, że w poprzednich latach tłuszcze notowały nawet 60% podwyżki w skali miesiąca. Stad też przyrost na przełomie lat 2022-2023 jest mniej znaczący.

Lipiec okazał się trzecim miesiącem z rzędu, w którym zanotowano spadek inflacji. Nie oznacza to jednak, że w sklepach obserwujemy niższe ceny. Z danych przeanalizowanych przez ekspertów ASM Sales Force Agency wynika, że już w 10 na 14 badanych sieci średnia cena koszyka zakupowego przekroczyła barierę 300 zł. Zestaw analizowanych produktów spożywczych jest o jedną piątą droższy niż przed rokiem. Z drugiej strony obserwujemy, że niektóre sieci są coraz bardziej zdeterminowane, by nawet kosztem własnej marży utrzymać zainteresowanie klientów lub przyciągnąć nowych. To odpowiedź na zmianę nastawienia kupujących, którzy w widoczny sposób ograniczają liczbę produktów w koszyku lub poszukują ich alternatywnych, tańszych wersji. Aktywne działania sieci handlowych, które obserwujemy zwłaszcza w ostatnich tygodniach, mogą okazać się dobrym sposobem na utrzymanie klientów do czasu, gdy poziom inflacji spadnie do akceptowalnego poziomu.

Zbigniew Sierocki, Dyrektor Zarządzający ASM Sales Force Agency

Paragony grozy? Za podstawowe zakupy trzeba zapłacić ponad 300 złotych

Jak podaje ASM – wartość koszyka zakupowego całościowo zwiększyła się z 249,04 zł w lipcu 2022 r. do 300,58 zł w lipcu 2023 r. To drożej o 20,7%.

Jednak można zauważyć znaczące różnice pomiędzy najtańszym a najdroższym kanałem sprzedaży. Analizując koszyk bazujący na najniższych cenach produktów zaraportowanych spośród wszystkich lokalizacji badanych sieci.

Gdzie było najtaniej? Spośród 14 sieci jakie poddaje analizie ASM, najtańszy okazał się Auchan. Koszyk podstawowych produktów kosztował tam w lipcu wyniósł 247,93 zł. Do tego, oferował aż 29 produktów w cenach minimalnych. W poprzednim miesiącu sieć ta również była najtańszym kanałem. Jednak w porównaniu do czerwca suma ta wzrosła o 6,65 zł, czyli o 2,76% więcej. 

Na kolejnym miejscu znajduje się Lidl, który coraz mocniej zbliża się cenami do najtańszej z sieci. Koszt koszyka wyniósł tam jedynie o 33 grosze więcej. Czołówkę zamyka Biedronka z wynikiem 256,43 zł, czyli o 8,5 zł więcej niż w Auchan.

Kolejny raz z rzędu na najdroższy był kanał e-grocery, gdzie za analizowany zestaw produktów trzeba było zapłacić 347,74 zł. To aż 40% więcej niż w najtańszych sieciach. 

Zmiany cen w kategoriach. Tłuszcze daleko od lidera drożyzny

ASM Sales Force Agency w Badaniu i Raporcie Koszyk Zakupowy analizuje zawsze zestaw tych samych 40 wybranych produktów w 10 kategoriach. Lipcowe dane nie pozostawiają złudzeń – wszystkie odnotowały podwyżki cen w porównaniu do ubiegłorocznych wyników.

Jednak tym razem w aż ośmiu grupach skok był dwucyfrowy. Najwyższy ponownie odnotowano w kategorii dodatków. Wyniósł on 40,10%. Agencja badawcza podaje także, że produkty sypkie podrożały o 26,77%, słodycze o 25,55%, a chemia domowa i kosmetyki o 21,76%. Najmniejszą różnicę odnotowano w przypadku produktów tłuszczowych – zaledwie o kilka procent. 

Pełne Badanie i Raport Koszyk Zakupowy dostępne jest na stronie www.asmsalesforce.pl.


Zgodnie z przyjętą metodologią, w Badaniu i Raporcie Koszyk Zakupowy przeanalizowano ceny przykładowego koszyka zakupowego, w którym znalazły się najpopularniejsze artykuły FMCG z podstawowych kategorii (tj. nabiał, mięso, wędliny i ryby, napoje, słodycze, piwo, chemia domowa, kosmetyki i inne). ASM Sales Force Agency bada ceny tych samych 40 produktów w 14 sieciach handlowych zarówno w sklepach tradycyjnych, jak i w kanale e-commerce. Badanie ASM Sales Force Agency obejmuje porównanie cen analogicznych produktów FMCG (tych samych marek i o tych samych gramaturach) z rożnych kategorii, w sklepach stacjonarnych, internetowych oraz tzw. hybrydach (czyli sieciach prowadzących zarówno sprzedaż̇ online, jak i offline). Rodzaje analizowanych sklepów: Cash & Carry (Makro, Selgros) - wielkopowierzchniowy sklep/hurtownia, przeznaczona dla przedsiębiorców i detalistów; E-grocery - sklep prowadzący działalność wyłącznie w Internecie; Dark Store - wirtualny sklep oferujący szybką dostawę do domu; Dyskont (Biedronka, Lidl, Netto, Aldi) - sklep sprzedający towar w ograniczonym asortymencie i w obniżonych cenach; Supermarket (Dino, Polomarket) - samoobsługowy sklep o powierzchni sprzedażowej od 400 m² do 2,5 tys. m²; Hipermarket (Auchan, Carrefour, Kaufland, E.Leclerc, Intermarché) - sklep samoobsługowy o powierzchni powyżej 2,5 tys. m²; Sieć tradycyjna – sieć handlowa prowadząca sprzedaż w sklepach stacjonarnych; Hybryda – sieć handlowa, która prowadzi sprzedaż stacjonarną oraz internetową.


foto: stockadobe(LIGHTFIELD STUDIOS)

Reklama