Sezon wakacyjny to czas, w którym zapotrzebowanie na pracowników sezonowych w Polsce znacznie wzrasta. Niestety, od początku czerwca stowarzyszenie STOP Nieuczciwym Pracodawcom otrzymało już ponad 100 skarg od osób zatrudnionych tymczasowo, które zgłaszały nieuczciwe praktyki ze strony pracodawców. Coraz częściej pojawiają się propozycje "pracy na czarno" lub wypłacania części wypłaty "nieoficjalnie".
Zdaniem prezeski stowarzyszenia, Małgorzaty Marczulewskiej, zmiana w skali skarg może być spowodowana rosnącymi kosztami pracowniczymi, szczególnie w przypadku działających na niskich marżach lub sezonowych firm.
Praca na czarno i pensja pod stołem
Wydaje się, że w sytuacji znacznych wzrostów kosztów wielu pracodawców poszukuje sposobów na zmniejszenie wydatków – niektórzy na przykład oferując pracownikom pensje "pod stołem". Nie jest to jednak jedyny problem zgłaszany przez pracowników tymczasowych.
Problemy zgłaszane organizacji przez pracowników sezonowych są różnorodne i obejmują m.in. kwestie związane z niewypłacaniem wynagrodzeń na czas, brakiem odpowiednich warunków zakwaterowania czy nawet naruszeniem przepisów dotyczących bezpieczeństwa w miejscu pracy. Pochodzą one zarówno z nadmorskich regionów, jak i z innych obszarów Polski.
Jesteśmy bardzo zaskoczeni skalą zjawiska. W każdym roku zdarzały się takie skargi czy pytania, ale nie aż tyle.
Wynagrodzenia niższe niż rok wcześniej
Małgorzata Marczulewska przyznała, że w tym roku zauważalny jest wyraźny problem z wysokością wynagrodzeń w Polsce. "Propozycje dla kucharzy, kelnerek, barmanów, pomocy kuchennych, osób sprzątających czy ochraniających obiekty są niższe niż rok temu. Wzrost kosztów pracowniczych powoduje, że pracodawcy kombinują z umowami" – zaznacza prezeska stowarzyszenia.
Wysokość wynagrodzeń to tylko wierzchołek góry lodowej skarg związanych z pensjami pracowników tymczasowych. Marczulewska przyznała, że te dotyczyły także propozycji finansowych oraz płacenia na czas.
Pojawiają się skargi dotyczące zawierania umów z pracodawcami czy na przykład sytuacjami, że propozycje finansowe netto nagle zamieniają się w propozycje brutto. Inna sprawa to płacenie na czas. Już teraz mieliśmy kilka skarg od osób, które odeszły z pracy po kilku dniach czy tygodniach, bo okazało się, że praca od czerwca do końca sierpnia będzie rozliczona po zakończeniu sezonu wakacyjnego.
Ekspert w dziedzinie prawa pracy, mecenas Marek Jarosiewicz, zwrócił uwagę na to, że pracownicy sezonowi są szczególnie narażenia na "pracę na czarno". Takie zatrudnienie pozbawia ich prawa pracowniczych i stwarza wiele niebezpieczeństw, w tym brak ubezpieczenia w razie wypadku.
Foto: StockAdobe( Drobot Dean)
