Jeśli gin, to tylko z tonikiem – tak uważa większość konsumentów. Tymczasem gin, jak mało który alkohol, doskonale nadaje się do łączenia z ciekawymi, często nieoczywistymi składnikami. Majówka to doskonała okazja do eksperymentów w tym zakresie. „Zamieszaj z GINem!” – proponuje firma Henkell Freixenet Polska, która jest producentem Lubuskiego.
Nie tylko gin&tonik
Choć, jak pokazują badania, gin z tonikiem to wciąż najbardziej popularny ginowy drink, to jest to tylko ułamek tego, co można z tym alkoholem zrobić.
Zamieszaj z GINem!
Ekspozycje „Zamieszaj z GINem” stanęły w największych sklepach sieciowych w całej Polsce. Skąd pomysł na taką akcję?
W tworzeniu koktajli na bazie ginu możliwości są praktycznie nieograniczone!
Sztandarowy produkt
Gin Lubuski, jeden ze sztandarowych produktów firmy Henkell Freixenet Polska, to od lat najpopularniejszy gin w Polsce . Jego receptura jest niezmienna od 1987 roku. Owoce jałowca są macerowane i destylowane w wysokiej jakości alkoholu, co nadaje ginowi wyrazisty smak jałowca, wzbogacony nutami majeranku, lawendy i kolendry.
Do wersji „Original” sukcesywnie dołączają kolejne – np. warianty infuzowane smakami cytrusów, ziół i owoców. Na sklepowych półkach znaleźć można m.in. Gin Lubuski Bitter Orange, Sweet Grapefruit oraz Lubuski Fresh Lime.
Autorskie przepisy Marka Posłusznego, Ambasadora Ginu Lubuskiego, znaleźć można na stronie: http://www.lubuskigin.pl/miksologia/ oraz na fanpage’u Ginu Lubuskiego w serwisie Facebook: Lubuski Gin.
fot. materiały prasowe