Zadłużenie firm z sektora upraw zbożowych i roślin oleistych w Polsce wzrosło o prawie jedną czwartą, osiągając na koniec lutego br. kwotę 66,4 mln zł. Równocześnie zaległości wobec banków i dostawców w całej branży rolniczej wzrosły o 4% do 504 mln zł – wynika z danych Rejestru Dłużników BIG InfoMonitor i bazy BIK. Wszystko to dzieje się w wyjątkowo niecodziennych warunkach wynikających z wojny w Ukrainie.
Import ukraińskiej żywności do UE podwoił się od początku wojny
Niestabilna sytuacja w sektorze rolnym, wynikająca m.in. z rosyjskiej inwazji na Ukrainę, wpłynęła na wzrost cen produktów spożywczych i wywołała obawy o niedobory żywności na światowym rynku.
Jednak, jak podaje Ośrodek Studiów Wschodnich, import ukraińskiej żywności do UE podwoił się, a głównymi odbiorcami stali się Rumunia i Polska. W szczególności, jak wynika z danych, mowa o zbożach, których sprzedaż wzrosła z 7,8 mln ron w 2021 roku do blisko 16 mln ton w 2022 roku.
Napływ ukraińskich produktów rolnych na polski rynek zbiegł się w czasie ze wzrostem kosztów działalności w branży rolniczej, wywołanych takimi czynnikami jak wzrosty kosztów surowców, paliw, energii czy nawozów. Jednak, jak wynika z danych GUS, ceny skupu podstawowych produktów rolnych również wzrosły – o 31,2% w lutym 2023 r. w porównaniu z analogicznym okresem ubiegłego roku.
Sytuacja polskich firm z sektora rolniczego
Według danych BIG InfoMonitor, zaległości w sektorze rolnym mają tendencję do wahania się. "Na przykład w pandemii, od marca 2020 do marca 2021, wzrosły o 30 proc. do 632 mln zł. Pogarszało się wówczas wszystkim. Pogłębiały się problemy producentów zbóż i roślin oleistych, ale jeszcze bardziej hodowców zwierząt" – wyjaśnia Sławomir Grzelczak, prezes BIG InfoMonitor.
Jednak w drugim roku pandemii zaległości w przypadku całego sektora zmniejszyły się. Obecnie długi znowu zaczynają wzrastać, ale nie we wszystkich kategoriach produkcji rolniczej. Według prezesa BIG InfoMonitor, sytuacja sektora rolnego wydaje się być lepsza w okresie wojny na Ukrainie niż na początku pandemii.
Długi w branży rolnej
Zaległe zobowiązania kredytowe i pozakredytowe w sektorze rolnym wzrosły o około 20 mln zł (4%) do 504 mln zł w skali roku. Z danych BIG InfoMonitor i BIK wynika, że liczba firm rolniczych mających trudności w regulowaniu zobowiązań wobec dostawców wzrosła o 92 podmioty do 1566 w porównaniu z rokiem poprzednim.
Szczególnie rolnicy zajmujący się uprawą zbóż i roślin oleistych, których dotknął import z Ukrainy, odnotowali wzrost zadłużenia o 23% do ponad 66,4 mln zł. Liczba niesolidnych płatników w tej kategorii zwiększyła się o 30 firm do 145.
Zaległości wśród sadowników również wzrosły, podczas gdy długi firm zajmujących się rozmnażaniem roślin, gospodarstw mieszanym oraz hodowlą zwierząt nieco zmniejszyły się. Warto zauważyć, że połowa zadłużenia sektora rolnego (248,8 mln zł) dotyczy działalności usługowej wspomagającej rolnictwo po zbiorach. Wzrost zaległości w tej branży o 15% w skali roku może budzić niepokój i być wynikiem zatorów płatniczych.
Foto: StockAdobe(Dusan Kostic)