Średnio co piąty Polak odkłada wielkanocne zakupy na kilka dni przed świętami. Zdecydowana większość wybierze w tym celu sklepy stacjonarne, a przede wszystkim dyskonty – wskazuje raport "Wielkanocna Lista Zakupów 2023" autorstwa UCE Research i Grupy Blix.
Ponad 60% respondentów planuje w tym roku ograniczyć wydatki na zakupy wielkanocne w porównaniu do ubiegłorocznego budżetu z powodu rosnącej inflacji. Niemal połowa (47,4%) mówi o cięciach, które wyniosą od 10 do nawet 30%.
Wielkanocne zakupy przede wszystkim w dyskontach
W najbliższym czasie możemy spodziewać się tłumów w sklepach spożywczych. 22,6% respondentów przyznaje, że zakupy na tegoroczne święta Wielkanocy planuje odłożyć na kilka przed samą uroczystością. Polacy spytani o formę zakupów, w zdecydowanej większości wskazują na sklepy stacjonarne (92,6%).
Wśród wybieranych sklepów podczas tegorocznej Wielkanocy będą królować dyskonty. Zgodnie z wynikami raportu, aż 94,8% respondentów wskazaje właśnie ten format jako jeden z trzech preferowanych. Drugie miejsce, jeśli chodzi o wybory konsumentów, zajęły hipermarkety (22,0%) jak np. Kaufland czy Carrefour, a trzecie – supermarkety (18,9%) typu POLOmarket, Stokrotka czy Dino. Kolejne pozycje zajmują kolejno: targowiska i bazary (13,8%) oraz sklepy osiedlowe (5,9%).
Przede wszystkim sprawdzone produkty i promocje
Polacy szukają oszczędności podczas świątecznych zakupów, ale liczy się dla nich także ich jakość. 74,1% osób wskazało na cenę jako jeden z kluczowych czynników wpływających na decyzję o zakupie danego produktu. Natomiast ponad połowa zadeklarowała, że jest nim dla nich jakość. Trzecią pozycję w zestawieniu zajmują z kolei promocje (48,4%).
W sumie ponad 81% respondentów przyznało, że podczas wielkanocnych zakupów będzie kupowało produkty w promocjach, z czego 33,5% ma co do tego zdecydowane zdanie. Z drugiej natomiast strony kolejno 35,8% oraz 25,3% wskazało, że kupi sprawdzone produkty i nowości oraz postawi na sprawdzone marki.
Foto: StockAdobe(smile)
