Niemal 70% Polaków żyje "od pierwszego do pierwszego". To nie jest dobry czas na oszczędzanie

Niemal 70% Polaków żyje "od pierwszego do pierwszego". To nie jest dobry czas na oszczędzanie

Wysoki poziom inflacji, który utrzymuje się już od wielu miesięcy nie tylko sprawia, że konsumenci przewartościowują swoje listy zakupowe, ale także zmieniają sposób zarządzania oszczędnościami. Prawie 70% badanych przyznaje, że obecnie jest im coraz trudnej oszczędzać pieniądze. Według danych KRD, sytuacja finansowa Polaków może się jeszcze pogorszyć.

Polacy chcąc odkładać oszczędności, muszą rezygnować z jakichś wydatków. Prawie 2/3 konsumentów w ostatnim czasie zgromadziło mniej gotówki niż wcześniej. Taki obraz portfeli rodaków daje badanie "Oszczędzanie Polaków w inflacji", przeprowadzone przez IMAS International na zlecenie Krajowego Rejestru Długów. Dane KRD wskazują, że w tym roku sytuacja finansowa Polaków może się pogorszyć. Na koniec 2022 r. nieuregulowane zobowiązania miało 2,37 mln osób.

Oszczędności na bieżące potrzeby

Choć czasy zdecydowanie nie sprzyjają odkładaniu pieniędzy, ponad 1/2 Polaków deklaruje, że posiada oszczędności. Jak jednak pokazuje badanie, aż 40% z nich było zmuszonych sięgnąć po zgromadzone środki z powodu rosnących cen i kosztów utrzymania. 31% osób wykorzystało w tym celu 1/10 odłożonych pieniędzy, 37% "odmroziło" 30 procent gotówki, a 23% badanych zużyło niemal połowę oszczędności.

Do posiadania oszczędności bardziej przyznają się mężczyźni niż kobiety (60% vs 49%), ale to panie częściej po nie sięgają. Decyduje się na to 44% przedstawicielek płci piękniej, podczas gdy wśród mężczyzn tylko co 3. badany.

Oszczędzanie coraz trudniejsze

W obecnych warunkach ekonomicznych nie jest ławo odkładać, co odczuwa prawie 70% respondentów. Według GUS ceny towarów i usług konsumpcyjnych w grudniu 2022 r. w porównaniu z analogicznym miesiącem poprzedniego roku poszybowały o 16,6%. W stosunku do listopada 2022 r. ceny skoczyły o 0,1%. Wzrost w całym minionym roku wobec wcześniejszego wyniósł 14,4%.

Aż 59% Polaków uważa, że po kolejnych podwyżkach cen towarów i usług w ogóle nie będzie ich na to stać. Ci, którzy chcą się zabezpieczyć finansowo, przyznają, że będą musieli zrezygnować z różnych wydatków. Stwierdza tak 67% osób. Tylko 36% udaje się odkładać co miesiąc taką samą, ściśle określoną kwotę.

Co więcej, co trzeci Polak w ciągu ostatnich 6 miesięcy nie zgromadził żadnych pieniędzy ze względu na rosnące koszty utrzymania.

Jeszcze nie tak dawno temu, kiedy zarobki rosły, a inflacja omijała polską gospodarkę, wielu konsumentom wydawało się, że brak zabezpieczenia finansowego nie jest problemem, bo przecież żyją na przyzwoitym poziomie. Ale to właśnie wtedy był najlepszy czas na odkładanie pieniędzy. Dziś, kiedy inflacja daje nam w kość, coraz mniej osób jest w stanie akumulować gotówkę.

Adam Łącki, prezes Zarządu Krajowego Rejestru Długów Biura Informacji Gospodarczej

Niemal 70% Polaków żyje "od pierwszego do pierwszego"

W gronie konsumentów, którzy nie są w stanie gromadzić żadnych oszczędności, 67% wskazuje, że wydaje wszystkie pieniądze na bieżąco. Co piąty stwierdza, że odkładanie oznaczałoby zbyt wiele wyrzeczeń. Ale co dwudziesty przyznaje, że nie panuje nad portfelem i zwykle wydaje za dużo. Tylko 7% badanych w przypadku problemów finansowych może liczyć na rodzinę lub partnera.

13% badanych nie zamierza oszczędzać w najbliższej przyszłości, ale 54% osób już tak. Aż 1/3 nie jest w stanie określić, czy będzie to możliwe ze względu na niepewną sytuację gospodarczą. Spośród tych, którzy chcą gromadzić finansowe zapasy, szczególnie często zamierzają to robić konsumenci z młodszych grup wiekowych, tj. 18-24 lata oraz 25-34 lata.


Badanie "Oszczędzanie Polaków w inflacji" zostało przeprowadzone w grudniu 2022 r. przez IMAS International na zlecenie Krajowego Rejestru Długów Biura Informacji Gospodarczej na reprezentatywnej grupie dorosłych Polaków (N=1008) metodą CAWI.


Foto: StockAdobe(Travel Man)

Reklama