Olbrzymie podwyżki cen w 2022 roku. Jak kształtowała się polityka cen największych sieci handlowych?

Olbrzymie podwyżki cen w 2022 roku. Jak kształtowała się polityka cen największych sieci handlowych?

Podczas 12 miesięcy 2022 roku 13 największych sieci handlowych w Polsce zafundowało konsumentom podwyżki cen na poziomie 12,5%. Od stycznia do grudnia średnia wartość koszyka zakupowego wzrosła o blisko 30 zł.

Agencja ASM Sales Force Agency w najnowszym raporcie zbadała wpływ inflacji na politykę cenową w sieciach handlowych w ubiegłym roku. Podwyżki dotknęły wielu kategorii we wszystkich z 13 badanych sieci. Wyraźnie widać, że ceny produktów, które zawsze były kluczowe dla kupujących, w obliczu nowej sytuacji geopolitycznej i ekonomicznej, w ubiegłym roku jeszcze bardziej zyskały na znaczeniu.

Wzrost cen w 2022 roku

Rok 2022 nie należał do najłatwiejszych – ani dla producentów, ani dla sieci handlowych, ani z pewnością dla konsumentów. Wzrost cen był już zauważalny na samym początku roku. Jak wspomina Zbigniew Sierocki, dyrektor zarządzający ASM Sales Force Agency, sytuacja skomplikowała się jeszcze mocniej pod koniec lutego 2022 roku wraz z atakiem Rosji na Ukrainę.

Wojna w Ukrainie, wysokie ceny paliw, ryzyko niedostępności źródeł energii, galopująca inflacja, widmo recesji – wszystko to miało ogromny wpływ na wzrost cen i zmiany przyzwyczajeń zakupowych Polaków.

Obecnie wyraźnie widać już trend zmniejszania lub ograniczania zakupów przez konsumentów. Podczas gdy świadomość kupujących wzrosła, a zakupy stawały się bardziej przemyślane, przedsiębiorcy oraz sieci handlowe musieli szukać rozwiązań, które pozwoliłyby im utrzymać klientów i odpowiedni wolumen sprzedaży.

 Konsumenci w 2022 roku byli zmuszeni przyzwyczaić się do rosnącej z miesiąca na miesiąc inflacji i wszystko wskazuje, że w 2023 roku nie ulegnie to zmianie – dwucyfrowa inflacja będzie nam towarzyszyć, a podwyżki będą uszczuplać nasze portfele podczas codziennych zakupów.

Zbigniew Sierocki, dyrektor zarządzający ASM Sales Force Agency

30 zł w rok – o tyle podrożały zakupy

Analitycy z ASM Sales Force Agency w przygotowanym raporcie szczegółowo zbadali dynamikę cen w poszczególnych miesiącach 2022 roku w 12 sieciach handlowych i kanale e-grocery.

Średnia wartość koszyka zakupowego wzrosła z 238,64 zł w styczniu do 268,49 zł w grudniu, co daje wzrost o 29,85 zł, czyli 12,5%.

Wzrost cen był zauważalny przez cały rok niemalże z miesiąca na miesiąc. Wyjątkami był jedynie maj oraz luty, kiedy klienci mogli odetchnąć i zobaczyć niższe kwoty na paragonach, na co z pewnością miało wpływ wprowadzenie tarczy antyinflacyjnej. Niestety nie uchroniło to przed kolejnymi, stopniowymi podwyżkami, które miały miejsce we wszystkich sieciach handlowych.

Największy wzrost cen od stycznia do grudnia odczuli kupujący:

  • w kanale e-grocery (19,01%),
  • w sieci Dino (16,38%),
  • w sieci Carrefour (16,37%).

Najbardziej stabilną politykę cenową natomiast prowadziły: Selgros C&C (3,85%) i Lidl (4,15%).

Najtańszy sklep spożywczy, czyli...

Według analizy ASM Sales Force Agency pozycję lidera najniższych cen konsekwentnie buduje sieć sklepów Auchan. W 2022 roku średnia wartość koszyka zakupowego w Auchan wyniosła 216,47 zł, co zapewniło sieci najlepszy wynik nie tylko w swoim kanale dystrybucji – hipermarketach, ale też w całym zestawieniu.

Na drugim miejscu uplasował się Lidl, z koszykiem o wartości 231,07 zł, a także najlepszym wynikiem w swoim kanale dystrybucji – dyskontach.

Trzecią pozycję na podium zajęło Makro C&C, gdzie klienci za te same produkty musieli zapłacić 244,45 zł, co także sieci zapewniło pierwszy wynik w swoim kanale dystrybucji – C&C.

Dyskonty najtańsze nie tylko w świadomości klientów?

Dyskonty spożywcze, takie jak Biedronka czy Lidl, jak już sama nazwa wskazuje – operują na niskich cenach i rabatach. W swojej ofercie mają sporo tańszych marek własnych, a produkty często ustawiają na paletach, by zaoszczędzić miejsce i koszty. Nic więc dziwnego, że w świadomości konsumentów to właśnie ten format może kojarzyć się z najtańszymi zakupami. Jak wygląda rzeczywistość?

Badanie ASM Sales Force Agency wykazało, że dyskonty rzeczywiście są kanałem, w którym konsumenci mogą zrobić najtańsze zakupy. Średnia wartość koszyka zakupowego w 2022 roku wyniosła w nich 243,57 zł. Nieco drożej było w hipermarketach (244,40 zł) oraz C&C (252,32 zł) i supermarketach (258,73 zł).

W zestawieniu najmniej atrakcyjnie cenowo wypadł kanał e-grocery, który ze średnią wartością koszyka równą 282,85 zł zajął ostatnią trzynastą pozycję, z różnicą do lidera wynoszącą 66,38 zł, czyli 30,66%.

Co dalej – przyszłość segmentu sieci handlowych oczami ekspertów

Analitycy ASM Sales Force Agency przewidują, że kolejne lata dla konsumentów będą pełne wyrzeczeń. Według prognoz w ciągu całego 2023 roku będzie się utrzymywać dwucyfrowa inflacja. Ceny nadal będą rosnąć, chociaż tempo wzrostu może być niższe.

Eksperci podkreślają, że kwoty, które obecnie konsumenci wydają na zakupy, za kilka miesięcy będą tylko wspomnieniem. Zwracają także uwagę na zjawisko tzw. downsizingu, czyli celowego zmniejszania opakowań w skali niewidocznej na pierwszy rzut oka dla klientów.

Podczas zakupów stacjonarnych i internetowych klienci powinni zachować czujność i dokładnie sprawdzać gramaturę lub objętość produktów. Taka polityka producentów choć może wzbudzać niechęć konsumentów, nie jest niedozwolona. W obliczu kilkunastoprocentowej inflacji tego typu zabiegi przyniosą producentom zysk jedynie w ograniczonym zakresie.


Foto: StockAdobe(mjgmedia)

Reklama