Kaczyński chce znacjonalizować Żabkę? Głos w sprawie zabrała sieć

Kaczyński chce znacjonalizować Żabkę? Głos w sprawie zabrała sieć

O tym, że Krajowa Grupa Spożywcza chce kupić sieć sklepów mówił już we wrześniu Henryk Kowalczyk wicepremier, minister rolnictwa i rozwoju wsi. Plany te potwierdził właśnie szef partii PiS – Jarosław Kaczyński. Ku zaskoczeniu, wskazał on na Żabkę jako sklepy, które "też być może zostaną odkupione". Do sprawy odniosła się już sieć.

Krajowa Grupa Spożywcza chciałaby coś kupić, ale...

Podczas środowego spotkania w Puławach, Kaczyński w odpowiedzi na pytanie o Krajową Grupę Spożywcza i zamiary wykupienia przez nią innych podmiotów, przyznał, że "jeżeli ta grupa wyjdzie i będzie miała środki, no to teraz, przykro mówić, jest dobry okres na to. Bo ten kapitał, szczególnie ten kapitał, który jest w funduszach z terenów, które są blisko wojny, w tej chwili ucieka i można tanio kupować różne rzeczy".

Słowa te w dużej mierze pokrywają się z tymi wypowiedzianymi przez wicepremiera Kowalczyka. We wrześniu podczas audycji w programie I Pierwszego Radia, przyznał on, że tworzenie nowych sieci od podstaw jest trudne i czasochłonne, a najlepiej byłoby, gdyby holding jakąś sieć nabył

Jednak w przeciwieństwie do Kaczyńskiego, który zwrócił uwagę na zasoby finansowe KGS, Kowalczyk przyznał, że obecnie na rynku po prostu nie ma ofert. 

Kaczyński o sklepach Żabka: "też być może zostaną odkupione"

Podczas spotkania z mieszkańcami Puław Kaczyński mówił także o "odbijaniu najbardziej strategicznych części polskiej gospodarki z rąk kapitału zewnętrznego". W tym kontekście zwrócił uwagę na sieć elektrycznych linii kolejowych, które w niedługim czasie mają zostać odkupione od jednego z funduszy amerykańskich. Dodał, że "ten sam fundusz jest właścicielem Żabki". 

Mowa oczywiście o globalnym funduszu CVC Capital Partners zarejestrowanym w Luksemburgu, który jest właścicielem spółki Żabki, ale także m.in. (od lipca br.) producenta alkoholi Polmos Bielsko-Biała.

Po wstępie o "odbijaniu polskiej gospodarki z rąk kapitału zewnętrznego", Kaczyński zwrócił się do słuchaczy: "Wiecie państwo, co to jest Żabka. Te sklepy też być może zostaną odkupione. Idziemy w tym kierunku". Zasugerował tym samym, jakoby KGS miała przejąć liczącą blisko 8 tys. sklepów sieć. Czy do tego rzeczywiście dojdzie?

Do wypowiedzi prezesa PiS odniósła się już Żabka. W odpowiedzi na pytania TVN24 biuro prasowe zaznaczyło, że "relacjonowana wypowiedź nie odnosi się do żadnego konkretnego procesu z naszym udziałem, więc nie mamy podstaw do jej komentowania".


Foto: gov.pl

Reklama