Branża konopna i nowe regulacje o THC w żywności – mamy komentarz eksperta

Branża konopna i nowe regulacje o THC w żywności –  mamy komentarz eksperta

Nowe rozporządzenie Komisji Europejskiej zwiększające dopuszczalną zawartość THC w żywności to początek zmian w branży konopnej. Jak nowe regulacje wpłyną na działalność producentów? Jak obecnie wygląda rynek konopny w Polsce? 

O branży i jej specyfice, a także nowych wytycznych KE rozmawiamy z ekspertem – prof. dr hab. inż. Tomaszem Stuczyńskim, członkiem zarządu Green Zebras.

prof. dr hab. inż. TOMASZ STUCZYŃSKI, członek zarządu Green Zebras

Co zmienia w działalności branży rozporządzenie KE nr 2022/1393 ustanawiające najwyższy dopuszczalny poziom delta-9-tetrahydrokannabinolu (Δ9-THC) w nasionach konopi i produktach z nich uzyskanych? 

Każda nowa regulacja wymaga dogłębnej interpretacji i należytej ostrożności ze strony wytwórców, w celu właściwego zrozumienia przeznaczenia wdrażanych przepisów. W przypadku nasion konopi mamy do czynienia ze zmianą zawartości THC w nasionach, zależną od uwarunkowań genetycznych, ale także środowiskowych, w których prowadzona jest uprawa. 

Z zasady odmiany konopi włóknistych zawierają śladowe ilości THC (znacznie poniżej 1 mg/kg) chociaż i tutaj mogą zdarzać się przekroczenia dopuszczalnej wartości 3 mg/kg. Implikuje to konieczność wykonania rzetelnego screeningu dostępnych na rynku nasion. 

Nie spodziewam się tutaj poważnych wyzwań, niemniej konieczne jest empiryczne potwierdzenie faktycznego stanu rzeczy. 

Jak wygląda rozwój branży konopnej w Polsce w porównaniu do innych krajów Europy?

W Polsce obserwujemy zdecydowane przyspieszenie różnych inicjatyw – to wynik pracy wykonanej przez pionierów branży. Do świadomości społecznej przenikają nowe informacje na temat cech funkcjonalnych różnych produktów konopnych. Coraz więcej konsumentów, nie tylko kojarzy nazwy takie jak CBD CBG czy CBN, ale ma określoną wiedzę na temat oddziaływania na zdrowie wymienionych fitozwiązków. 

Szczególną karierę robi oczywiście CBD, budując tym samym rynek. W związku z coraz większą liczbą doniesień naukowych z wiarygodnym potwierdzeniem wspomagającej roli CBD, jego sedatywnego i przeciwzapalnego działania, jesteśmy świadkami rosnącego popytu. Teraz już idziemy drogą podobną do czeskiej czy niemieckiej – mamy jednak wiele zaległości wynikających głównie z deficytów legislacji, niepewnej interpretacji przepisów itp. 

Mam nadzieję, że najtrudniejsze wyzwania branża ma za sobą i można będzie się skupić na odzyskiwaniu pola działania. Nie byłoby dobrze, gdyby polski rynek zdominowały produkty z importu i to w sytuacji gdy nad Wisłą potencjał wytwórczy jest ogromny na wszystkich  etapach tworzenia wartościowych produktów od pola do konsumenta. 

Mamy zamieszanie z katalogiem novel foods, zobaczymy, jakie będzie dalszy rozwój. Jest to o tyle ciekawe, że katalog nie jest źródłem obowiązującego prawa i jest wiele dowodów na to, że konopie włókniste w różnej postaci były stosowane jako żywność przed 1997 r. – możemy mówić wręcz o wielowiekowej tradycji. 

Jakie są największe wyzwania i problemy branży jeśli chodzi o działalność w Polsce?

Wyzwania branży są podobne w wielu krajach. Marzeniem branżowych specjalistów jest jednoznaczne potwierdzenie możliwości stosowania CBD. Dodatkowo, aktualnie niedostatecznie określono dopuszczalną zawartość THC w produktach wytworzonych z materiału roślinnego. Chodzi zwłaszcza o THC, które nie może być w nich obecne. 

Co do zasady najbardziej logicznym rozwiązaniem dla zdefiniowania dopuszczalnej zawartości THC w produktach takich jak żywice wyciągi, olejki przyjęcie granicy 0,3% . Branża byłaby w zupełnie innym miejscu, gdyby susz z konopi włóknistych oraz produkty pochodne (mające swoją długą historię stosowania) były klasyfikowane jako żywność. 

Takie stanowisko możemy znaleźć w jednym z wyroków WSA z tego roku – jednoznaczne pójście w tym kierunku umożliwiłoby rozwój branży, zapewniając jej konkurencyjną pozycję w regionie. Bardzo potrzebują  tego tak rolnicy jak i jednostki zajmujące się przetwórstwem, ale przede wszystkim konsumenci. 


fot. AdobeStock

Reklama