Było drogo – jest drożej. Sierpniowy wzrost cen najwyższy od marca 1997 r.

Było drogo – jest drożej. Sierpniowy wzrost cen najwyższy od marca 1997 r.

Za podstawowe zakupy spożywcze musimy zapłacić już o 30 zł więcej niż na początku roku. Inflacja nie daje o sobie zapomnieć i jej sierpniowy odczyt wzrósł o 0,8% w porównaniu do poprzedniego miesiąca dając wynik 16,1%. Jak wynika z najnowszego Badania i Raportu Koszyk Zakupowy autorstwa ASM Sales Force Agency, średnia wartość koszyka zakupowego w sierpniu wzrosła w ujęciu rocznym o ponad 13%, tj. o 30 zł.

Podwyżki żywności dotknęły wszystkie kategorie produktowe. Sierpniowe ceny są najwyższe od marca 1997 roku. Najbardziej ceny wzrosły w przypadku produktów tłuszczowych – aż o 72%. Piwo i inne używki zdrożały o 24%, nabiał o 20%, a produkty sypkie – 17%.

10 na 10 – wszystkie kategorie ze wzrostami cen

W badaniu ASM Sales Force Agency co miesiąc analizuje 10 podstawowych kategorii – firma sprawdza ceny tych samych 40 produktów w 13 sieciach handlowych zarówno w sklepach tradycyjnych, jak i w kanale e-commerce. 

W sierpniu we wszystkich odnotowano skoki cen. Największe dotyczą tłuszczów, piwa i używek, nabiału oraz produktów sypkich. Ale pozostałe też znacznie podrożały. Mięso, wędliny i ryby odnotowały dwucyfrowy wzrost cen – o 13%. Kilkuprocentowe wzrosty dotyczą też chemii domowej i kosmetyków, mrożonek, słodyczy, napojów i dodatków. 

Sieci odpowiadają na inflację podwyżkami cen

Powszechna drożyzna zarówno surowców jak i usług dotyka sieci handlowe coraz mocniej. Te z kolei są zmuszone do podnoszenia cen. Na taki krok zdecydowały się wszystkie 13 sieci, które badane są przez ASM. 

Cena koszyka zakupowego w sierpniu wyniosła średnio 254,44 zł. To wzrost o 5,41 zł, czyli 2,17% w porównaniu do poprzedniego miesiąca.

Najnowszy odczyt danych inflacyjnych za sierpień niestety potwierdza, że jeśli chodzi o wskaźnik poziomu cen, jesteśmy w trendzie rosnącym. Inflacja na poziomie 16,1% jest wyższa niż zakładali eksperci i ekonomiści. Z naszych analiz wynika, że ceny towarów rosły we wszystkich badanych przez nas sieciach handlowych. Niestety ten trend może się utrzymać w kolejnych miesiącach, aż do końca roku. Rosnące ceny energii a także przewidywane niedobory dostępu do surowców energetycznych, będą mieć bardzo negatywny wpływ na produkcję. Koszty przedsiębiorców rosną, produkcja będzie coraz droższa, co w naturalny sposób przełoży się na ceny towarów. Choć sieci handlowe w ramach ostrej konkurencji będą prowadzić dynamiczną politykę cenową, to pole do obniżania cen wybranych produktów oraz wprowadzania nowych promocji dla klientów będzie coraz mniejsze.

Patryk Górczyński, Dyrektor Zarządzający ASM Sales Force Agency.

Gdzie najdrożej, a gdzie najtaniej?

Największe podwyżki cen odnotowano w Makro Cash & Carry – o 3,9%. To już kolejna podwyżka tej  sieci w tym roku. W sumie od stycznia ceny podniosły się tam o 16,94%. Mimo to nie jest to miejsce najdroższych zakupów. 

Na pierwszym miejscu wśród najdroższych kanałów nadal plasuje się e-grocery – w tym przypadku ceny skoczyły o 17,33% od początku roku i w sierpniu za zakupy podstawowych produktów trzeba było zapłacić już niemal 300 zł. Na drugim miejscu plasuje się Polomarket, a podium najdroższych miejsc zamyka Netto. Z kolei najtańszą siecią pozostaje Auchan – tutaj zakupy kosztowały w sierpniu 220 zł.

Jak zauważają badacze – największy wzrost cen koszyka w ujęciu rocznym odnotowano w sieci E.Leclerc, w którym średnia cena w sierpniu 2022 r. była wyższa aż o 42,97 zł niż przed rokiem, czyli aż o 20,23%.


fot. materiały własne redakcji

Reklama