Automat do napełniania makaronów Lubella do własnych opakowań to zupełnie nowy innowacyjny projekt, który Grupa Maspex testuje razem z siecią Carrefour oraz firmą Swapp!. Pierwsze takie urządzenie pojawiło się właśnie w warszawskim hipermarkecie.
Grupa Maspex w ramach realizacji celów ogłoszonych w Strategii Zrównoważonego Rozwoju "Efekt Kolibra" dąży do ograniczenia plastiku i niemarnowania żywności. Jednym z rozwiązań, które mają zbliżyć firmę do osiągnięcia celów jest Pasta Station – refillomat służący do kupowania makaronów marki Lubella do torebek papierowych, woreczków wielorazowych i opakowań własnych. Program ma obecnie charakter pilotażowy.
Refillomat do makaronów Lubella w Arkadii
Klienci Carrefour Arkadia będą mogli kupić cztery flagowe rodzaje makaronów marki Lubella – świderki, muszelki, piórka i kokardki, każdy w trzech pojemnościach 150, 250 i 350 gramów.
Automat pozwala napełnić zarówno torebki papierowe, woreczki wielorazowe jak i pojemniki przyniesione przez klientów. Należy pamiętać, że opakowanie własne powinno być czyste i dostosowane do kupowanych produktów.
Pasta Station jest kolejnym projektem, który sieć sklepów Carrefour realizuje w ramach programu "Droga do Zero Waste". "Już od kilku miesięcy zachęcamy naszych klientów kupujących produkty na wagę, takie jak np. sery, wędliny czy produkty garmażeryjne, do korzystania z opakowań wielokrotnego użytku. Refillomat to kolejny krok umożliwiający ograniczenie jednorazowego plastiku" – komentuje Sylwester Mroczek, manager działu rozwoju formatów i konceptów handlowych w Carrefour Polska.
Czy refillomaty do makaronu Lubella pojawią się w kolejnych lokalizacjach?
Pierwszy refillomat pojawił się właśnie w warszawskim sklepie Carrefour. Czy urządzenia do napełniania makaronu Lubella pojawią się w kolejnych lokalizacjach? Jak przekazała portalowi wiadomoscispozywcze.pl Dorota Liszka, dyrektor ds. komunikacji i Public Affairs w Maspex, firma będzie obserwowała i mierzyła efektywność pierwszego refillomatu do końca 2022 roku.
Czy w 2023 roku pojawią się kolejne urządzenia? "Pozytywne wyniki sprawią, że będziemy chcieli go rozwijać" – zaznacza Dorota Liszka. Jak dodaje, na bazie pilotażu firma podejmie decyzję, co należy rozwinąć w kontekście zarówno customer experience, jak i samego software’u Pasta Station. Co za tym idzie, ostateczne urządzenie może się jeszcze zmienić.
Jak skorzystać z Pasta Station?
Proces zakupowy składa się z kilku prostych kroków. Klikając na ekran automatu wybieramy makaron, który chcemy kupić. Następnie mamy możliwość poznania jego składu, wartości odżywczych, ceny i dostępnych pojemności. W kolejnym etapie wybieramy rodzaj opakowania, którym dysponujemy.
Po wyborze, maszyna automatycznie otworzy drzwiczki, za którymi znajduje się dozownik. Pod nim umieszczamy nasze opakowanie. Po zamknięciu drzwiczek, na ekranie wybieramy pojemność, którą chcemy kupić i klikamy przycisk Start. Wypełnienie opakowania trwa maksymalnie kilkanaście sekund.
Następnie na ekranie pojawia się komunikat informujący o zakończeniu zasypywania, drzwiczki otwierają się i maszyna automatycznie drukuje etykietę ze wszystkimi niezbędnymi informacjami dotyczącymi zakupionego produktu oraz kodem kreskowym. Po jej naklejeniu na wypełnione produktem opakowanie, możemy zapłacić za produkt w kasie sklepu.
Foto: mat. prasowe