Netto i Aldi rosną kosztem Biedronki i Lidla. Nastąpi przetasowanie na rynku?

Netto i Aldi rosną kosztem Biedronki i Lidla. Nastąpi przetasowanie na rynku?

Ruch w dyskontach wzrósł na przestrzeni roku o ponad 13%. Liderami pod tym względem są sieci Netto oraz Aldi, które odwiedza średnio o 50% więcej klientów. Zdecydowanie mniejsze wzrosty notuje Lidl i Biedronka.

  • Ruch w dyskontach wzrósł na przestrzeni roku o 13,2%. Największe wzrosty odnotowało Netto oraz Aldi.
  • Netto i Aldi zwiększyły także swoje udziały na rynku dyskontów. Biedronka i Lidl odnotowały spadek.
  • W lipcu br. każda sieć odczuła mniejszy ruch względem czerwca.

Polacy w rok przekonali się do dyskontów. Ruch wzrósł nawet o 50%

Wszystkie sieci dyskontowe odnotowały wzrost ruchu na przestrzeni ostatniego roku. Według raportu firmy technologicznej Proxi.cloud i platformy analityczno-badawczej UCE RESEARCH, mowa o wzroście na poziomie 13,2% w lipcu br. względem analogicznego okresu rok wcześniej. 

Monitoring zachowań ponad 443 tys. konsumentów ukazał liderów wzrostu. Są nimi dwie sieci – Netto oraz Aldi, które w rok zwiększyły ruch w swoich sklepach odpowiednio o 52,3% i 44,7%. Wzrosty w Biedronce i Lidlu są przy tym niewielkie – o 9% i 5,8%.

Częstsze zakupy w poszukiwaniu niskich cen

Miłosz Sojka, analityk w Proxi.cloud, wyjaśnia, że na wzrosty ruchu notowane we wszystkich sklepach spożywczych wpłynęły podwyżki cen. "Sprawiły, że klienci odwiedzali więcej sklepów z wyższą częstotliwością, aby znaleźć jak najtańsze produkty lub ich zamienniki, co wyraźnie widać po powyższych danych" – dodaje. 

Przez wysoką inflację klienci – w poszukiwaniu okazji cenowych – są zmuszeni odwiedzać sklepy, w których wcześniej nie bywali. Odwiedzają placówki nawet mocno oddalone od ich domów, by zaoszczędzić jak najwięcej pieniędzy na podstawowych produktach. Dlatego popularność Netto i Aldi mogła wzrosnąć. Oczywiście nie oznacza to, że w tych sieciach jest taniej. Po prostu w danym czasie oferują inne obniżki niż Biedronka czy Lidl.

Analitycy z UCE RESEARCH

Na wyniki rekordzisty wzrostów, czyli sieci Netto, z pewnością wpłynął natomiast proces konwersji sklepów Tesco. Przypomnijmy, że ten zakończył się dopiero w marcu tego roku. W efekcie konwersji tylko w 2021 roku powstało blisko 200 nowych sklepów Netto.

Spadki na przestrzeni miesiąca

Zupełnie inaczej wygląda sytuacja dyskontów na przestrzeni miesiąca. W lipcu br. względem poprzedzającego go czerwca, ruch w sklepach każdej sieci spadł. Widać też, że każda sieć straciła unikalnych klientów. 

W Biedronce ruch na przestrzeni miesiąca obniżył się o 4%, w Lidlu – o 3,8%, w Netto – o 6,4%, a w Aldi – o 6,1%. Łącznie cały segment odnotował spadek na poziomie 4,3%.

Mateusz Chołuj z Proxi.cloud zaznacza, że straty są nieznaczne i mogą mieć związek z okresem wakacyjnym. "Część klientów wyjechała za granicę, a w konsekwencji nie odwiedzała sklepów tak często, jak miesiąc wcześniej. Konsumenci, którzy zostali w kraju, ale stołowali się poza domem, np. wypoczywając nad morzem czy w górach, również rzadziej robili zakupy spożywcze" – wyjaśnia ekspert.

Netto i Aldi zyskały kosztem Biedronki i Lidla

Ostatnim etapem analizy było sprawdzenie udziałów poszczególnych sieci w łącznym ruchu w dyskontach. Porównując wyniki z lipca i czerwca tego roku, wyraźnie widać, że praktycznie nic się nie zmieniło. Biedronka zaliczyła skok o 0,2%. Lidl zyskał 0,1%. Sieć Netto straciła 0,3% w całym ruchu, a Aldi – 0,1%.

Spoglądając jednak na dane z lipca br. i analogicznego okresu roku poprzedzającego, można zauważyć wzrost udziału Netto – o 3%, a także Aldi – o 0,8%, kosztem Biedronki i Lidla. Dwie ostatnie sieci zaliczyły spadki – odpowiednio o 2,5% i 1,4%. 

Względnie duży wzrost udziału Netto w rynku dyskontów rok do roku ponownie można wyjaśnić przejęciem sieci Tesco, a co za tym idzie – zwiększeniem liczby sklepów. Mimo wszystko w dalszym ciągu Biedronka, a w drugiej kolejności Lidl wciąż pozostają liderami segmentu.

Miłosz Sojka, analityk w Proxi.cloud

O badaniu: Analiza została przygotowana przez firmę technologiczną Proxi.cloud i platformę analityczno-badawczą UCE RESEARCH. Monitoringiem objęto łącznie ponad 443 tys. konsumentów oraz 5056 placówek sieci dyskontowych, znajdujących się we wszystkich województwach. Dane wykorzystane w raporcie zostały uzyskane za pomocą geofencingu, tj. wirtualnych okręgów naniesionych na mapę, które umożliwiają zebranie informacji o pojawieniu się konkretnego konsumenta na danym obszarze i o opuszczeniu go. Wejście było rejestrowane jako wizyta klienta w sklepie, gdy trwało co najmniej 2 minuty i nie dłużej niż 2 godziny. W celu określenia pozycji rynkowych badanych sieci oraz ich zmian, zostały przeanalizowane dane o ruchu we wszystkich dyskontach spożywczych w lipcu 2022 roku w odniesieniu do wyników z miesiąca poprzedzającego (czerwca br.) oraz analogicznego okresu roku poprzedniego (lipca 2021 roku).

Źródło/Foto: MondayNews

Reklama