Prognozowane przerwy w dostawach energii, które miałyby nastąpić jesienią niepokoją branżę spożywczą i handlową. Sektor zwraca uwagę na bezpieczeństwo zaopatrzenia Polaków w żywność i apeluje do rządu o gwarancję nieprzerwanych dostaw.
Problemy energetyczne w handlu
"Mamy do czynienia z ogromną liczbą klientów, którzy codziennie odwiedzają nasze sklepy. Tu chodzi też o ich bezpieczeństwo, o ich zdrowie" – zaznacza Renata Juszkiewicz, prezeska Polskiej Organizacji Handlu i Dystrybucji (POHiD). Branża już od grudnia ubr. apeluje do rządu o to, by handel był definiowany jako infrastruktura krytyczna.
Na szali jest utrzymanie możliwości zaopatrzenia Polaków w żywność. Jak zaznacza prezeska POHiD w rozmowie z serwisem eNewsroom, "mamy ogrom towaru pierwszej potrzeby, który nie może zostać zniszczony, zmarnowany z powodu braku prądu".
Branża handlowa czeka na gwarancję
Organizacja we współpracy z Ministerstwem Klimatu i Środowiska analizuje obecnie algorytmy, które mają zapewnić moce energetyczne potrzebne do funkcjonowania sklepów.
Jak jednak podkreśla Renata Juszkiewicz, branża oczekuje zagwarantowania, że sklepy nie będą odłączone i nie będzie przerw w dostawie energii dla branży handlowej.
Źródło: eNewsroom
Foto: mat. prasowe
