Tegoroczne plony będą niższe. Produkcja pszenicy spadnie o 9 mln ton

Tegoroczne plony będą niższe. Produkcja pszenicy spadnie o&nbsp9&nbspmln ton

Plony w 2022 roku będą niższe od tych ubiegłorocznych. W przypadku pszenicy zwyczajnej będą niższe o niecałe 5% względem 2021 roku. Wzrośnie natomiast produkcja roślin oleistych – prognozuje Copa-Cogeca, reprezentująca 22 miliony europejskich rolników.

Eksperci z grup roboczych "Zboża" oraz "Rośliny oleiste" zebrali się w tym tygodniu w Brukseli. Według prognoz, w tym roku Europa będzie miała do czynienia z niższą produkcją zbóż. Jak przekazali eksperci, obiecujące są natomiast plony roślin oleistych.

9 mln ton mniej pszenicy w 2022 roku

Szacunkowe plony wyniosą 277 mln ton w 2022 roku w UE-27. Produkcja będzie o 4,4% niższa niż w poprzednim roku gospodarczym (290 mln ton) i o 3,8% poniżej wieloletniej średniej, która plasuje się na poziomie 288 mln ton – podaje Copa i Cogeca.

Według ekspertów, areał pszenicy zwyczajnej w UE-27 utrzymał się prawie na stabilnym poziomie 21,7 mln ha. Jak jednak prognozują, ze względu na niższe plony produkcja spadnie do 123,4 mln ton w porównaniu do 129,2 mln ton w ubiegłym roku. Oznacza to spadek względem 2021 roku o około 4,5%.

Produkcja innych zbóż również się zmniejszy, np. plony pszenicy durum będą o 14,6% niższe niż w 2021 roku – zapowiadają.

Duże wyzwania przed branżą. Potrzebne są zmiany legislacyjne

Na produkcję pszenicy zwyczajnej na pewno wpłyną ekstremalne zjawiska pogodowe występujące w wielu regionach – wyjaśnia Jean-François Isambert, przewodniczący grupy roboczej "Zboża" Copa-Cogeca. Mowa m.in. o wysokich temperaturach i braku opadów deszczu. "Spodziewamy się średniego spadku plonów o 5%" – prognozuje i apeluje, by Komisja Europejska podeszła do problemu na poważnie.

Ze względu na ryzyko wystąpienia niedoboru żywności w wielu krajach importujących surowce z Ukrainy i inflację cen żywności, bardzo ważne jest, by Komisja Europejska podeszła to tego problemu na poważnie i z wyprzedzeniem zareagowała na nasze potrzeby. W pewnych regionach niepokoją nas opóźnienia w zakupie nowych nawozów. Trzeba zwiększyć przejrzystość i konkurencyjność na unijnym rynku nawozów.

Jean-François Isambert, przewodniczący grupy roboczej "Zboża" Copa-Cogeca

Jak dodaje, kolejnym, budzącym niepokój czynnikiem, są logistyczne wąskie gardła wpływające na eksport ziarna z Ukrainy i powiązane z nimi ryzyko wystąpienia zakłóceń na rynku. "W końcu, rolnicy potrzebują pewności prawa, gdyż w ciągu kilku tygodni będą musieli podjąć decyzje dotyczące płodozmianu" – zaznacza Jean-François Isambert.

Prognozowany wzrost produkcji roślin oleistych

Prognozy dotyczące plonów roślin oleistych są lepsze. Copa-Cogeca spodziewają się wzrostu produkcji do 32,1 mln ton, tj. 8,5% powyżej ubiegłorocznego poziomu i powyżej wieloletniej średniej wynoszącej 29,8 mln ton.

Wyższa produkcja roślin oleistych w UE-27 wynika z wzrostu areału o 1 mln ha w porównaniu do poprzedniego sezonu i stabilnych plonów związanych z korzystnymi warunkami meteorologicznymi.

Perdo Gallardo, przewodniczący grupy roboczej "Rośliny oleiste i białkowe", zwraca jednak uwagę na trudności, z którymi mierzy się branża. Mowa przede wszystkim o utrudnionym dostępnie do skutecznych środków chroniących uprawy.

Prognozy te nie powinny jednak sprawić, że zapomnimy o coraz większych trudnościach związanych z produkcją. Ochrona upraw przed chorobami i szkodnikami staje się coraz bardziej skomplikowana, gdyż skuteczne środki ochronne już nie są dostępne. Trzeba pilnie udostępnić odmiany lepiej dostosowane do zmiany klimatu i bardziej odporne na choroby i szkodniki, a także skuteczne alternatywne metody ochrony.

Perdo Gallardo, przewodniczący grupy roboczej "Rośliny oleiste i białkowe" Copa-Cogeca

Foto: StockAdobe(Vadim)

Reklama