Rośnie rola technologii. Klienci chcą poprawy doświadczeń zakupowych

Rośnie rola technologii. Klienci chcą poprawy doświadczeń zakupowych

Sklepom internetowym coraz bardziej opłaca się inwestować w technologie. Pierwszym krokiem jest dostępność różnych rodzajów płatności. Ten aspekt cenią także najbardziej konsumenci.

Już prawie co drugi konsument (44%) woli sprzedawców, którzy na podstawie ich preferencji i zachowań z poprzednich zakupów tworzą dla nich bardziej spersonalizowane doświadczenia – wynika z raportu firmy Adyen "Retail Report 2022". Co więcej, inwestycje w technologie przynoszą ekonomiczne efekty. 72% badanych przez Adyena przedsiębiorstw, które łączą systemy online i offline, spodziewa się wzrostu sprzedaży o co najmniej 20%.

Podstawą są dane. Jak z nich korzystać?

Według badania "Retail Report 2022", 44% respondentów woli sklepy, które zapamiętują ich poprzednie zachowania zakupowe i tworzą bardziej spersonalizowane doświadczenia przy następnej wizycie. Z kolei 40% twierdzi także, że lubi, kiedy sprzedawcy oferują im profilowane reklamy czy podpowiadają produkty. Podstawą takich możliwości w sklepie internetowym są dane oraz ich analiza.

Jak komentuje Tim van Diest, dyrektor zarządzający w holenderskiej firmie płatniczej Adyen na Europę Środkowo-Wschodnią, sztuczna inteligencja (AI) jest obecnie kluczowa dla każdego, kto zajmuje się sprzedażą detaliczną. "Bez wiedzy o tym, co robić z danymi, nie bylibyśmy gotowi na przyszłość, szczególnie w obliczu pojawiających się nowych trendów w świecie e-commerce" – zaznacza.

W e-commerce, jak zauważa ekspert z Adyen, jest dużo możliwości do wykorzystania AI i danych do podejmowana właściwych decyzji. Jednym z nich jest poznanie klienta, jego preferencji i schematów zachowań, a także na podstawie tych danych udoskonalenie jego doświadczeń zakupowych, np. zaproponowanie mu produktów, których potrzebuje, czy opcji płatności, które wybiera najchętniej. Konsumenci doceniają tego typu inicjatywy. 

61% polskich konsumentów jest skłonnych robić zakupy w sklepach, które wykorzystują technologię w celu poprawy doświadczeń zakupowych. Chodzi o takie rozwiązania jak nowe sposoby płatności, kioski do sprawdzania dostępności towarów lub lustra cyfrowe. W Europie taką skłonność deklaruje z kolei 47% respondentów.

Trendy w obszarze płatności online

Z raportu Adyena wynika, że 30% sprzedawców detalicznych wykorzystuje dane dotyczące płatności, aby zrozumieć zachowania użytkowników i poprawić jakość obsługi klienta.

Ze względu na to, że kwestie płatności – ich bezpieczeństwa, opcji wyboru i szybkości – są tak istotne dla kupujących, e-handel stale inwestuje w ten obszar działalności. Zdaniem dyrektora zarządzającego Adyena w naszym regionie to nie znaczy, że czekają nas rewolucyjne zmiany, ale raczej optymalizacja obecnych metod. Jedną z nich będzie upowszechnianie się opcji "kup teraz, zapłać później", która zadebiutowała w sklepach online w ubiegłym roku, a teraz trafia także do handlu tradycyjnego.

Nowe metody płatności to także metody używane przez duże aplikacje, które mają wbudowaną funkcję płatności. Chodzi o takie superaplikacje jak Lidl Pay, Allegro Pay, Booking Pay – wszyscy otwierają się na takie rozwiązania. Wydaje mi się, że pierwszym podmiotem, który to robił wiele lat temu, był chiński WeChat. Stworzył aplikację, która ma spory wachlarz możliwości – można przez nią kupować bilety autobusowe, lotnicze, robić zakupy spożywcze, korzystać z taksówek. Myślę, że obserwujemy zmiany idące w kierunku korzystania z superaplikacji na innych platformach, właśnie jako metod płatności, co jest bardzo ciekawym ruchem.

Tim van Diest

Jego zdaniem proces płacenia przez internet będzie coraz szybszy i łatwiejszy, przy jednoczesnym zwiększaniu bezpieczeństwa transakcji, a więc utrudnianiu cyberprzestępcom możliwości kradzieży.

Kolejny obserwowany trend w płatnościach wynika z przenikania się świata online i offline w handlu. Jak wyjaśnia Tim van Diest, jest to np. nowa metoda płatności na stacjach paliw.

Kiedy odwiedzamy stację paliw, standardowo tankujemy samochód, wchodzimy do budynku i płacimy. Obecnie jednak wiele stacji idzie w kierunku płatności internetowych, mimo że mamy tu do czynienia z transakcją fizyczną. Przyjeżdżamy na stację, tankujemy i odjeżdżamy bez wchodzenia do budynku. Stacja benzynowa skanuje tablice rejestracyjne i z góry wie, jaką metodę płatności do niej zastosować, pobierając opłatę online. Myślę, że to bardzo dobry przykład korzyści, jakie mogą odnieść klienci pod kątem łatwości dokonywania transakcji, tak by były one niewidoczne.

Tim van Diest

Źródło: Newseria
Fot. StockAdobe(leungchopan)

Reklama